Stratocaster
Fender Stratocaster jest jedną z najpopularniejszych gitar na świecie i działa od bardzo dawna. To legendarny instrument od naprawdę wpływowej firmy. W rzeczywistości wiele z tego, co dzieje się dzisiaj z gitarami elektrycznymi, można przypisać decyzjom Fendera podjętym z ich wczesnymi Stratami i niektórym modyfikacjom dokonanym od tego czasu.
Strat zadebiutował w 1954 r. Kilka lat wcześniej Fender złamał rynek gitar elektrycznych na ciało stałe za pomocą nadawcy, który szybko przemianowano na Telecaster. Ale Stratocaster był czymś innym, z głębokim podwójnym wycięciem i wyprofilowanym korpusem. Było to wtedy bardzo innowacyjne.
Strat był ostatecznie tak popularny, że spowodował, że Gibson przeprojektował Les Paula w latach 60., co zaowocowało gitarą, którą teraz nazywamy SG.
Istnieją dobre powody, aby wybrać Stratocaster jako swoją gitarę główną. Sam mam parę, ale gram też w Gibsona. Czasami jestem w nastroju Strat, a czasem w Les Paul. Pisałem już o powodach, dla których warto grać w Les Paul, więc w trosce o równy czas możesz uznać to za kontrargument.
Oto niektóre z najlepszych powodów, aby grać w Fender Stratocaster.
1. Przetworniki z jedną cewką
Kultowy dźwięk Strat oparty jest na przetworniku z pojedynczą cewką. Ale wszystkie pojedyncze cewki nie są takie same. P-90 ma znacznie inny klimat niż przetwornik Fender. Dostępne są też wszelkiego rodzaju pojedyncze cewki, w tym modele o dużej mocy przeznaczone do cięższej muzyki.
Ale Stratocaster jest gitarą z epoki vintage, a kiedy myślę o brzmieniu, którego chcę od mojej gitary, nie myślę o rozpaleniu podtrzymania i miażdżących zniekształceniach. Myślę o umiarkowanej wydajności, odwagi i średnicy.
Przetwornik na szyi powinien dzwonić jak dzwon, a przetwornik na mostku powinien mieć klasyczny chrupot z niewielkim nadbiegiem. Chociaż istnieje wiele odmian, pojedyncze przetworniki Fender i Fender Custom Shop nadal mają niesamowitą atmosferę.
2. Jednoczęściowe szyje klonu
Większość Stratów ma szyje z klonu, a stamtąd masz do wyboru palisandrową lub klonową podstrunnicę. Palisander z pewnością ma swoje miejsce, ale dla mnie w tych jednoczęściowych klonowych szyjach jest coś niesamowitego. Palisander może być nieco cieplejszy, a klon nieco fajniejszy, ale jest też zupełnie inny.
Nie ma wielu gitar, które oferują opcję klonowej podstrunnicy, a jeszcze mniej ma jednoczęściowe szyje. Ci, którzy to robią, zwykle próbują dopasować klimat Strat.
To kolejny sposób, w jaki Fender jest liderem od ponad 60 lat.
3. Prostota
Spójrz na Les Paula i spróbuj dowiedzieć się, jak rozebrać to na części. Możesz to zrobić, ale zajmie to trochę drapania głowy. I nie zdejmiesz szyi, jeśli nie będziesz wykwalifikowanym lutnikiem.
Z drugiej strony każdy, kto jest nawet zdalnie mechanicznie skłonny, może w kilka minut dowiedzieć się, jak rozebrać Strat za pomocą śrubokręta. Projekt jest prosty, ale bardzo skuteczny.
Dlaczego to ma znaczenie? Ponieważ praca nad własną gitarą jest niezwykle silna, umożliwia modyfikacje i naprawy oraz wymianę części w razie potrzeby. W miarę upływu czasu Eric Clapton zbudował swój słynny Blackie Strat, rozrywając kilka gitar i łącząc najlepsze części każdej z nich w jedną. Trudno to sobie wyobrazić, robiąc to z każdą inną gitarą.
5. Przełącznik pięciopozycyjny
Na początku Fender używał przełącznika trójdrożnego na tych gitarach. Można było zaangażować tylko jeden pickup na raz, ale gracze znaleźli sposoby na zablokowanie dźwigni w tych pozycjach pomiędzy, aby uzyskać większą wszechstronność
Fender ostatecznie przeszedł na przełącznik pięciopozycyjny, co daje graczom większy zakres opcji. Wydaje się dziwne, że można zastosować trzy przetworniki z jedną cewką dla tak szerokiego zakresu tonów, ale dokładnie tak się dzieje. Każda pozycja ma niepowtarzalny klimat.
Świetną ilustrację tego (oprócz majstrowania przy tym samemu) posłuchaj solówki Stevie Ray Vaughan. Często przełączał przetworniki na środku, czasem kilka razy w tym samym fragmencie.
6. Opcje
Klasyczny design Strat to olcha, jednoczęściowy gryf klonowy, trzy przetworniki z jedną cewką i zsynchronizowany system tremolo. Istnieje jednak wiele odmian akcji, na które możesz spojrzeć, jeśli chcesz czegoś nieco na uboczu.
Podstrunnica z palisandru jest oczywiście jedną z opcji. Są gitary z humbuckerem w pozycji mostka i dwoma pojedynczymi cewkami (HSS), te z parą humbuckerów i jednym między nimi (HSH) oraz te z tylko dwoma humbuckerami (HH). Możesz zdobyć Strat z tremolo Floyd Rose lub ciało jesionu. Nie dotyczy to nawet wszystkich charakterystycznych modeli i ich funkcji.
Ponieważ Strats jest tak łatwy w obsłudze, możesz zastąpić części zapasowe niestandardowym sprzętem. Wymień przetworniki, wymień maskownicę lub zainstaluj całkowicie inną szyję, jeśli chcesz.
Gotowy na gotówkę? Fender's MIM Player Strats to wyjątkowe wartości za pieniądze, a wielu doświadczonych gitarzystów polega na nich, aby uzyskać legendarny dźwięk przy ograniczonym budżecie. Możesz nawet pobrać świetnie brzmiącego Squiera za śmiesznie niską cenę. Fender ma Strat dla każdego gitarzysty, na każdym poziomie budżetu.
7. Most treolo
To nie jest właściwie właściwy termin. Tremolo to zmiana głośności i to oczywiście nie jest to, co robi. Prawidłowym terminem byłoby vibrato, zmiana wysokości dźwięku.
W każdym razie Synchronized Tremolo, jak go nazwano, było wówczas dość sprytną rzeczą. Miał być stosowany jako delikatny efekt, ale faceci tacy jak Jimi Hendrix i Eddie Van Halen mieli inne pomysły. Ich nadużycie tego szlachetnego mostu doprowadziło do stworzenia solidniejszych dzieł takich firm jak Floyd Rose i Kahler. Sam Fender przekształcił most w 2-punktowy system, który działa nieco bardziej niezawodnie.
Wielu graczy decyduje się je zablokować w celu zwiększenia stabilności strojenia. Ale jeśli jesteś wystarczająco odważny, aby korzystać z tremolo na swoim Stracie i potrafisz utrzymywać gitarę w zgodzie, otwierając kilka interesujących opcji bez konieczności radzenia sobie z nakrętką blokującą.
8. Waga
Godziny grania w Les Paula prawdopodobnie sprawią, że twoje ramiona będą trochę obolałe. Dla porównania, Twój Strat będzie rozkoszą. Zazwyczaj jest to tylko różnica kilku kilogramów (więcej niż metody odciążenia Gibsona), ale robi różnicę.
Dla hobbystów może to nie mieć znaczenia, ale jeśli spędzasz dużo czasu na scenie, może to być wielka rzecz. Zwłaszcza gitarzyści z problemami z plecami z pewnością docenią lżejszą gitarę.
Czy waga wpływa na ton? Jeśli ktoś chciałby rozpocząć debatę w sekcji komentarzy na temat tego, czy 7-funtowy Strat ma przewagę lub wady w porównaniu do 8-funtowego Strata, śmiało. Będę trzymać się z daleka od tego.
8. Długość skali
Długość skali Fendera dla Strat i Telecasterów jest nieco dłuższa niż długość skali Les Paul: 25, 5 cala vs 24, 75 cala. Długość skali jest w zasadzie odległością między nakrętką a mostkiem, a dłuższy pomiar oznacza jaśniejszy, szybszy dźwięk.
Istnieje wiele powodów, dla których Stratocasters brzmią jasno i snappy. W grę wchodzą oczywiście tonewy i przetworniki, ale ważna jest także długość skali. To jeden z powodów, dla których te gitary brzmią tak, jak brzmią.
Daje to również gitarze nieco mocniejsze wyczucie podczas gry. Zawsze mówię, że twoje ręce są kluczową częścią brzmienia gitary, więc twoja interakcja z strunami z pewnością ma znaczenie. Jest inny niż Les Paul i wielu graczy go preferuje.
9. Ton
Jeśli już grasz i kochasz te gitary, prawdopodobnie myślisz, że ton powinien być powodem od pierwszego do dziesiątego. To naprawdę powinien być powód, dla którego wybierasz gitarę, prawda?
Ale myślę o bardzo specyficznym tonie tutaj. Mój HSS Strat brzmi niesamowicie, ale ogólnie rzecz biorąc, naprawdę nie ma tonu, o którym myślę, kiedy myślę o Fenderze. To modyfikacja oryginalnego projektu SSS i to trochę zmienia.
Możesz pomylić HSS Strat z innym rodzajem gitary, ale jest to trudne do zrobienia z konfiguracją SSS. To dźwięk, który kiedy go słyszysz, myślisz: „Ta gitara brzmi jak Strat!”
Oczywiście wiele firm produkujących gitary wykorzystało konstrukcję SSS Stratocaster, z różnym powodzeniem. Ale to rozprucie pojedynczej cewki jest bezbłędnie Fender na wskroś.
10. Dziedzictwo
Stratocaster odbył interesującą podróż w ciągu ostatnich sześćdziesięciu lat. Nie bądź zbyt filozoficzny, ale poświęć chwilę na zastanowienie się nad dziedzictwem tej niesamowitej gitary.
Kiedy patrzę na moje Strats, dostaję tę klasyczną, vintage atmosferę. Myślę o facetach takich jak Buddy Holly i Dick Dale, którzy byli pierwszymi pionierami. Myślę o starej czarno-białej powtórce Lawrence Welk Show, którą kiedyś widziałem, w której facet grał w sunburst Strat i nie mogłem nie myśleć o tym, ile ta gitara byłaby warta, gdyby nadal istniała w pobliżu. Lata 50. były epoką, w której ta gitara ożyła i nadal ma w sobie tę aurę w stylu vintage.
Ale potem myślę o tym, co zrobili gracze w późniejszych latach. Faceci tacy jak Jimi Hendrix, Eric Clapton, Ritchie Blackmore, Yngwie Malmsteen i Stevie Ray Vaughan popchnęli Strat w nowym kierunku.
Eddie Van Halen zbudował swój słynny teraz Frankenstein Strat z połączenia części zamiennych Fender i humbuckera PAF firmy Gibson. Narodziła się era superstraty, a gitara stała się bronią z wyboru dla wielu hardrockowych i metalowych graczy.
Musi być coś wyjątkowego w gitarze, która może wykonać pracę dla artystów tak odmiennych jak Buddy Holly i Iron Maiden. Stratocaster przetrwał. Jakoś ewoluował jednocześnie z czasem, ale tak naprawdę wcale się nie zmienił.
Czy powinieneś grać w Strat? Może. Jeśli nie jesteś pewien, nawet po przeczytaniu tego artykułu, lepiej weź go w garść i wymyśl go!