Krytycy i przerażenie na scenie
Kiedy grasz na gitarze przed innymi ludźmi, otwierasz się na sekcję, krytykę, a czasem na dość surowe komentarze. Pasuje do terytorium, a jeśli chcesz uczynić go kreatywną osobą, w każdej dziedzinie naprawdę musisz nauczyć się, jak pozbyć się hejterów i kontynuować swoją wizję.
To nie jest łatwe. Wielu młodych gitarzystów doświadcza strachu na scenie, martwiąc się, że ludzie będą ich oceniać, a nawet śmiać się z ich gry. Może nawet doprowadzić ich do odejścia.
Czasami nawet znajomi i członkowie rodziny, ludzie, na których liczymy na wsparcie, mogą wymawiać najostrzejsze słowa. Mogą nie rozumieć tego, co robisz, lub mogą nawet myśleć, że są pomocni, ale kiedy wydają się krytyczni wobec twojej muzyki, może naprawdę kłuć.
Gra przed nieznajomymi wiąże się z pułapkami i tak właśnie jest. Na pierwszym koncercie, jaki kiedykolwiek grałem, przypominam sobie, że nasz główny wokalista ogłaszał członków zespołu jeden po drugim. Kiedy do mnie dotarł, pamiętam, jak ludzie klaskowali. Pamiętam też wyraźnie jeden samotny głos krzyczący: „Jesteś do kitu!”
To trochę zabawne, myśląc o tym teraz, ale wtedy naprawdę mnie to niepokoiło. Sto osób wiwatowało, a wielu przyszło do mnie po koncercie z dobrymi rzeczami do powiedzenia. Tylko jedna osoba była palantem.
Dlaczego więc słowa kretyna zabrzmiały ze mną bardziej niż wsparcie reszty tłumu?
Niestety, nasze typy twórcze są również dość wrażliwe. To niefortunna sztuczka natury, że ci, którzy są najbardziej zmuszeni do dzielenia się swoimi talentami ze światem, również mają najcieńszą skórę.
Wiele się nauczyłem od pierwszego koncertu, aw tym artykule przedstawię kilka pomysłów, które pomogły mi poradzić sobie z tymi, którzy dali mi znać, jak bardzo nie jestem pod wrażeniem mojej gry.
Nie możesz uszczęśliwić wszystkich
Pierwszą rzeczą, którą musisz zdać sobie sprawę, jest to, że nigdy nie zadowolisz wszystkich. W rzeczywistości, jeśli próbujesz zadowolić wszystkich, robisz coś złego. Muzyka z natury jest subiektywna. Podobnie jak polityka i religia, jest to również coś, co wiele osób odczuwa silnie.
Niektórzy z najbardziej wyjątkowych gitarzystów w historii ostro krytykowali swoje podejście do instrumentu. Kiedy Hendrix po raz pierwszy pojawił się na scenie, było wielu tradycyjnych gitarzystów i fanów muzyki rockowej, którzy słyszeli tylko hałas w jego muzyce. Niektórzy powiedzą ci, że gra Eddiego Van Halena to nic innego jak kilka sztuczek, a Yngwie bardziej zależy na popisywaniu się niż na pisaniu porządnych piosenek.
Ci faceci są moimi osobistymi bohaterami gitarowymi, a dla mnie i milionów innych osób byli niezwykle inspirujący. Ale znoszą też wiele krytyki i negatywności, a jest wielu ludzi, którzy nie mogą ich znieść.
Ucz się od tych wspaniałych gitarzystów. Jeśli chcesz być najlepszym muzykiem, musisz podążać za swoją wizją i ignorować krytyków. Przekonasz się, że są tacy, którzy kochają to, co robisz i gotowi pójść za tobą na krańce Ziemi. Jeśli robisz to dobrze, przyciągniesz także uwagę tych, którzy chcieliby upaść z końca Ziemi.
Wiele lat temu podczas tego pierwszego koncertu wiedziałem, że jestem porządnym gitarzystą. Może facet, który mnie zaskoczył, nienawidził stylu, w którym graliśmy. Byliśmy progresywnym zespołem metalowym na parkiecie z niektórymi hardcorowymi zespołami, a on mógł po prostu chcieć nas ze sceny.
Był to także początek lat 90., początek ciemnej epoki gitary, kiedy każdy, kto odważył się grać na gitarze, zaczynał być obserwowany. Czasami grałem kilka solówek w jednej piosence. Wiele osób naprawdę by tego nienawidziło, szczególnie w hardcorowej społeczności.
Więc to był on, nie ja. Dobrze?
Jeśli chcesz być najlepszym muzykiem, musisz podążać za swoją wizją i ignorować krytyków.
To nie ty (a może to jest)
Oczywiście jest jeszcze jedna możliwość: może ssałam! Przynajmniej w umyśle tego faceta.
W porównaniu z większością gitarzystów byłem całkiem dobrym graczem, ale z pewnością byli lepsi muzycy. Może po prostu nie sprostałem oczekiwaniom tego faceta. Dotyczy to muzyki i wszystkiego, co robisz w życiu: bez względu na to, jak dobrze sobie radzisz, zawsze jest ktoś lepszy.
Dla doświadczonego gitarzysty trudno to znieść. Wiesz, że jesteś dobry. Ciężko pracujesz. Ćwiczysz tyłek. Wychodzisz na scenę, aby odtwarzać muzykę, nad którą tak ciężko pracowałeś, i zostajesz uderzony.
Gorzej, jeśli jesteś młodym gitarzystą, który stara się być lepszy. Może być zniechęcające, gdy inni ludzie krytykują lub mówią negatywnie o twojej grze. Może nie grałeś zbyt długo i wiesz, że masz przed sobą długą drogę. Kiedy ktoś mówi ci, że jesteś złym gitarzystą, wiesz, że ma rację!
W obu przypadkach myślę, że rozwiązanie jest takie samo. Chociaż jest to trudne, musimy nauczyć się oceniać naszą wartość jako muzyków w oparciu o nasze własne standardy, a nie krytykę ze strony innych.
A przede wszystkim nie pozwól, aby inni ludzie powstrzymywali Cię przed realizacją Twojego marzenia!
Ustalaj mierzalne cele i ciężko pracuj, aby je osiągnąć. Może chcesz nauczyć się wszystkich wzorów na większą skalę, a może chcesz napisać piosenkę na tydzień. Pracuj ciężko nad tymi rzeczami, a gdy je osiągniesz, wzmocnisz się, jak dobry jesteś w tej grze na gitarze.
Nagraj się. Jest to cenne narzędzie, szczególnie dla młodszych graczy. Wybierz riff porównawczy lub skalę i nagraj siebie, a następnie zapomnij o tym. Nagraj siebie grającego na tym samym riffie lub skali miesiąc lub dwa później, a następnie wykop stare nagranie i porównaj.
Założę się, że zobaczysz dużą poprawę i na pewno będziesz wiedział, że się poprawiasz, bez względu na to, co ktoś mówi. Korzystając z takich celów, jak ten, wyraźnie zobaczysz swoje postępy, a każdy, kto spróbuje cię obalić, będzie marnował oddech.
Musimy ocenić naszą wartość jako muzyków w oparciu o nasze własne standardy, a nie krytykę ze strony innych.
Rozważ źródło
Nie potrzebujesz dyplomu z psychologii, aby zobaczyć, że na świecie jest dziś wielu gniewnych ludzi. Niektórzy z nich nie chcą niczego więcej, niż cię przygnębić. Może są zazdrośni, ponieważ potrafisz nauczyć się instrumentu i nigdy nie mieli odwagi spróbować. Może cię urażą, że jesteś na scenie. Może to po prostu zepsute osoby z powodów, których nigdy nie zrozumiesz.
Nie możesz pozwolić, aby ci ludzie do ciebie dotarli. Bez względu na to, co powiedzą lub zrobią, nigdy nie sprawią, że poczujesz się tak źle, jak w środku. Mają własne problemy do rozwiązania, które nie mają nic wspólnego z tobą ani z twoją grą na gitarze. Zaoferuj im szczęście i modlitwę, aby otrzymali pomoc, której potrzebują, aby lepiej widzieć świat, a następnie zapomnij o nich.
Istnieje również zjawisko, w którym ludzie myślą, że mają prawo powiedzieć wszystko, co chcą, występującemu zespołowi. Zobaczysz to również w sporcie. Ludzie sądzą, że zapłacili za bilet, co daje im prawo do wygwizdania się, śmiechu lub po prostu do bycia kretynami.
Nie do końca rozumiem ten sposób myślenia, ale jest to swego rodzaju komplement. Na swój dziwny sposób podnoszą cię do rangi nad nimi. To tak, jakby myśleli, że jesteś niewrażliwy na ich słowa, ponieważ w końcu jesteś wielkim gitarzystą na scenie, a oni są tylko mało popularnymi ludźmi. Ich ostre słowa mogą być próbą sprowadzenia cię na niższy poziom. Dziwne, ale chyba fajne!
Dowiedz się, kogo poprosić o opinię
Nawet jeśli oceniasz swoje postępy według własnych celów, jako gitarzysta pomocna jest odpowiednia konstruktywna krytyka i zdrowa część twojego rozwoju. Uważaj tylko, gdzie go szukasz.
Moja żona ma dobre intencje, ale wiem, że nie jest osobą, do której mogę się zwrócić o opinie na temat mojej muzyki. Wiem, że każda nowa piosenka, którą dla niej gram, nazywa się „Nice”.
W jej umyśle daje mi komplement, ale słyszę: „Naprawdę nie dbam o twoją grę, aby bardzo uważnie słuchać tego, co właśnie tam zrobiłeś, a także byłem rozproszony myśleniem o tym, jaki kolor ja chciałbym pomalować salon. ”
Oczywiście, że nie o tym ona myśli. Po prostu nie jest osobą, która dużo myśli o muzyce, więc kiedy pytam ją o opinię, nie jest przygotowana na udzielanie tego rodzaju informacji zwrotnych. Ale ona chce się wspierać, więc to są słowa, które się pojawiają. Mimo to pocenie się tygodniami nad kawałkiem wydaje mi się całkiem dobre, a potem nazwanie go „miłym” jest dość przygnębiające, więc nauczyłem się nie pytać.
Jeśli ktoś w twoim życiu nie jest osobą, która krytycznie oceni twoją pracę w uczciwy sposób, najlepiej unikać proszenia go o opinie. Zamiast tego poszukaj ludzi, których znasz, powiedzą ci, co lubią w twojej grze, a także uczciwie z tobą, co wymaga pracy. Ułóż w pamięci listę osób, których możesz, a nie możesz oczekiwać opinii na temat swojej gry.
To nie znaczy, że nie powinieneś odtwarzać muzyki dla swoich rodziców, żony, męża lub kogokolwiek innego. Tylko nie rozłączaj się, jeśli go nie rozumieją i nie oczekuj zdrowej krytyki, jakiej potrzebują wszyscy artyści.
Poszukaj znajomych, którzy powiedzą ci, co lubią w twojej grze, a także uczciwie z tobą, co wymaga pracy.
Zachowaj to w perspektywie!
Świetną radą, jaką kiedyś usłyszałem, która dotyczy nie tylko muzyki, ale życia w ogóle, jest pamiętanie, że nikt nie ma mocy, która sprawi, że poczujesz się źle, dopóki nie dasz mu tej mocy. Więc nie dawaj im mocy!
Brzmi łatwo, dopóki nie spróbujesz wprowadzić go w życie. Niezależnie od tego, czy przyznajemy się do tego, czy nie, jako gitarzyści i autorzy piosenek chcemy, aby ludzie czuli się tak samo pasjonująco do naszej muzyki, jak my. Chcemy, żeby nas kochali, doceniali i mówili: „Cholera, że ten chłopiec może grać!”
Ale prawda jest taka, że nie wszyscy nas pokochają, a niektórzy mogą nas wprost nienawidzić i nic nie możemy na to poradzić. Nigdy nie możemy pozwolić, aby nas to powstrzymało, a nawet jeśli czujemy, że świat jest przeciwko nam, musimy kontynuować naszą podróż.
Jeśli nienawidzą cię hejterzy, jeśli myślisz o rezygnacji, a jeśli czujesz, że nigdy nie będziesz mieć szansy na sukces jako muzyk, oto małe ćwiczenie, które może pomóc ci zachować perspektywę:
Pomyśl o słynnym zespole lub muzyku. Bardzo zły. Taki, który wydaje się tak absurdalny i bezlitosny, że ledwo możesz znieść ich słuchanie. Masz jeden na myśli?
Teraz zdaj sobie sprawę, że sam fakt, że o nich słyszałeś, oznacza, że mają rzesze fanów, którzy myślą, że są niesamowici. Ludzie tacy jak ty mogą ich nienawidzić, ale wiele osób ich kocha.
Mało tego, ale jakiś facet w garniturze w firmie fonograficznej pomyślał, że są tak dobrzy, że gotów jest na nich rzucić pieniądze, aby mogli nagrywać albumy.
Chodzi o to: rób swoje, graj muzykę i pracuj nad tyłkiem. Nie wszyscy to docenią, ale odpowiedni ludzie to docenią, i to wszystko, co naprawdę się liczy.