Rozmawiałem z producentem Calgary techno / DJ Kloves o jej inspiracjach, procesie twórczym i planach na przyszłość.
Kloves zawsze miała muzykę w swoim życiu. Jej dziadek był perkusistą, a jej ojciec grał na gitarze. To tło zostało połączone z rosnącym zainteresowaniem elektronicznymi uderzeniami, które zaczęły się, gdy była w szkole średniej. Kloves mówi: „Mam jednego MacBooka na jedno urodziny i zacząłem bawić się w GarageBand. W tym czasie naprawdę skupiłem się na gitarze, więc połączyłem te dwa. Mój pierwszy projekt był bardziej projektem elektroakustycznym, z którego nie jestem już dumny, ale wtedy był całkiem słodki. ”
Kontynuuje: „Przeszedłem do bardziej zaawansowanego oprogramowania i nauczyłem się obsługiwać i wygłupiać z Ableton Live. Zmieniłem dźwięk elektro-popowo-akustyczny z muzyki house na techno. W miarę dojrzewania moich smaków naprawdę zacząłem lubić głębsze i ciemniejsze dźwięki z mniejszym wyczuciem. ”
Od tamtej pory łuk kariery Klovesa rośnie w górę. Zaczęła grać w programach, przeniosła się na stronę produkcyjną i zaczęła pracować nad wydaniem lokalnych wytwórni, a potem większych. Jej celem jest kontynuacja tej tendencji wzrostowej w przyszłości.
Muzyka techno przemawia do niej z powodu ciemniejszego, cięższego i bardziej dojrzałego brzmienia. Kloves mówi: „Odkryłem mroczne melodie techno, które dobrze grają w Europie, naprawdę mnie przyciągają. Lubię wszystko, co hipnotyczne, a mroczne techno jest hipnotyczne. Chodzi o częstotliwości i dźwięki, brzęk metalu i echa. Coś takiego po prostu do mnie przemawia. ”
Kloves spędza większość czasu słuchając różnorodnych miksów dla DJ-ów, aby zdobyć inspirację. Mówi: „To sprawia, że chcę po prostu odtworzyć coś na swój sposób lub dodać do tego swój własny styl. Jeśli chodzi o szczegóły techniczne, zwykle zaczyna się od linii syntezatora lub akordu. Zbudowałem to i dodałem linię basu. Mogę skończyć większość piosenek w ciągu jednego dnia. Mam zasadę, że jeśli nie uda mi się ukończyć toru tego samego dnia, będę spał na nim, a jeśli nie pójdzie w pożądanym przeze mnie kierunku, zeskrobię całość i przejdę dalej. Jeśli uda mi się ukończyć utwór w ciągu jednego dnia, a następnie dostroić go w ciągu następnych kilku dni, jestem szczęśliwy. ”
Z biegiem czasu coraz mniej ją napędza do grania na żywo. Kloves zauważa: „Zacząłem produkować, zanim odkryłem, jak grać muzykę elektroniczną na żywo. Doszedłem do punktu, w którym chciałem też zatracić się w muzyce i skupić się na jednej głównej rzeczy, a nie na tym, co zamierzam naciskać dalej lub starać się, aby wszystko zsynchronizowało się poprawnie. ”
W tej chwili Kloves znajduje się na rozdrożu w swojej karierze. Mówi: „Próbuję znaleźć równowagę między płaceniem rachunków a robieniem tego, co kocham, jakim jest tworzenie muzyki. Bardzo trudno znaleźć równowagę. Przychodzi czas, w którym musisz skoczyć i po prostu iść. Jestem teraz w punkcie, w którym muszę podjąć tę decyzję. To stresujące, ale zdecydowanie chcę iść drogą muzyczną w moim życiu. ”
Po rocznym pobycie w Vancouver w BC wróciła do Calgary i była pod wrażeniem sceny muzyki elektronicznej w Albercie. Kloves wyjaśnia: „Scena muzyki elektronicznej w Albercie ogromnie się rozrosła. Mieliśmy Konferencję Muzyki Elektronicznej Alberta, nowe kolektywy i kilka wytwórni, w tym moją wytwórnię. Tutaj było dużo wsparcia dla tej sceny. ”
W przyszłości Kloves chce być w stanie poświęcić się swojemu rzemiosłu. Mówi: „Chcę być w stanie wydawać muzykę, tworzyć muzykę i trasy koncertowe oraz móc żyć komfortowo bez konieczności wykonywania innej pracy, aby zapłacić rachunek telefoniczny lub coś głupiego. Chcę po prostu mieć swobodę i móc spędzać cały dzień na pracy nad muzyką. ”
Dodaje: „Chcę założyć szkołę. Mam nadzieję, że otworzę drzwi dla większej liczby kobiet, które są na rynku, i zapewnią im bardziej komfortowe i przyjazne środowisko. Nie oznacza to, że szkoły tego nie zapewniają, tylko fakt, że zaangażowanie wielu mężczyzn jest nieco onieśmielające. ”
Jeśli chodzi o ładowanie jej kreatywnych baterii, Kloves wierzy w robienie sobie przerw w pracy. Mówi: „Nie spiesz się, rób przerwy, które musisz zrobić, i nie siedź przed ekranem komputera przez osiem godzin dziennie. Myślę, że wychodząc w góry, słuchając inspiracji swoich ulubionych artystów i współpracując z innymi ludźmi, naprawdę znów płyną twoje soki. ”