Chcesz móc zharmonizować melodię na fortepianie lub klawiaturze?
Oto kilka technik, które możesz wykorzystać, aby urozmaicić każdy utwór i dodać do niego harmonię. Może to być utwór, który sam napisałeś, lub utwór, który gdzieś słyszałeś. Im prostsza melodia, tym łatwiej, chociaż techniki będą działały dla każdej melodii, gdy tylko się zorientujesz.
Zaczniemy od podstawowej melodii przenoszącej jedną nutę na raz, jak na poniższej grafice:
Aby rozpocząć proces harmonizacji, użyjemy podstawowych akordów. Dodajmy nuty triad PONIŻEJ linii melodycznej. Ponieważ ten utwór jest w tonacji G-dur, wiemy, że głównymi akordami będą G, D i C. Teraz musimy po prostu wstawić nuty odpowiednich akordów pod ich nuty.
Pierwszą nutą melodii jest G, więc poniżej dodajemy D i B. Następna nuta melodii to A, część triady D, więc dodajemy F # i D. Kolejna nuta to B, więc dodajemy G i D, a następnie dodajemy C i dodajemy G i E pod nią.
Oto jak to wygląda, kiedy „wypełniamy” akordy pod melodią.
Kiedy zauważysz powyższy fragment, zauważysz, że melodia jest nadal łatwa do usłyszenia, ponieważ dodaliśmy harmonię pod nią.
Naszym kolejnym zadaniem jest rozłożenie notatek i wywołanie większej emocji. To jest bardzo łatwe do zrobienia. Po prostu usuń NUTĘ ŚRODKOWĄ z każdego akordu i umieść ją W DÓŁ o oktawę, co umieści ją w kluczu basowym, jak na obrazku poniżej:
[Uwaga: 8ba oznacza 8 nut (lub oktawę) poniżej.]
Teraz wszystko naprawdę się kształtuje. Już zmieniliśmy prostą melodię w coś bardziej egzotycznego, co wymaga dwóch rąk. Ostatnia część układanki jest równie prosta. Wszystko, co musimy teraz zrobić, to dodać ROOT każdego akordu PONIŻEJ nut w kluczu basowym. Dla akordu G rdzeniem jest G, dla akordu D jest to D, a dla akordu C jest C.
Oto jak to wygląda:
Jak na razie dobrze. Zaletą zastosowania tej techniki harmonizującej jest to, że nuty zawsze idealnie do siebie pasują. Problem w tym, że nie zawsze brzmią tak spektakularnie, jak moglibyśmy się spodziewać. Ciągłe używanie akordów w ich pozycjach źródłowych może być nudne. Dodamy pewną różnorodność za pomocą odwrócenia akordu.
Drugą inwersję akordu G-dur dodamy w ostatnim takcie. Aby to zrobić, po prostu zmieniamy najniższą nutę z G (root) na D, jak na obrazku poniżej:
Jest to jeden prosty sposób, aby nadać utworowi bardzo potrzebną różnorodność. Ale na tym się nie zatrzymamy.
Zobaczmy, czy nie możemy trochę poprawić melodii. Aby to zrobić, możemy po prostu zmienić rytm, aby nie szedł zgodnie ze stałym wzorem ćwierćnuty. Oto jeden przykład, jak to osiągnąć:
Brzmi teraz znacznie lepiej, prawda? Teraz możemy dodać akordy w kluczu basowym, stosując ten sam rytmiczny wzór, jak na poniższym obrazku:
To nie jest złe. Jednak nie ma dużego rozróżnienia między melodią a akordami, więc spróbujmy czegoś innego.
Jednym ze sposobów na ożywienie całości jest poruszenie akordów poprzez nadanie im własnego rytmicznego wzoru, ściśle przylegającego do struktury akordu, ale przy użyciu łamanych akordów zamiast solidnych:
Magia!
Jeśli spojrzysz wstecz na melodię, od której zaczęliśmy na samym początku, zobaczysz, jak bardzo została rozwinięta i rozwinięta. Całe ćwiczenie znajdziesz, podążając za linkiem Jak zharmonizować melodię, gdzie możesz słuchać i drukować partyturę.
Jeśli podobało ci się to ćwiczenie, sprawdź moje inne centra związane z muzyką.
