Najnowszy album 7DD9 zatytułowany People's Album to studium kontrastów, które odzwierciedla kontrastujące i trudne czasy, w których obecnie żyjemy. Wyraża większość obecnego stanu niepewności i szalenie zmieniających się emocji, których wszyscy doświadczamy. To także interesujący muzycznie, dobrze wyprodukowany album, który eksploruje wiele terytorium dźwiękowego i zdecydowanie tworzy nastrój i atmosferę w utworach.
Zastosowanie szerokiej palety dźwięków pomaga stworzyć mocno nakreślone nastroje i atmosferę na albumie People. Kiedy idzie w ciemność lub bardziej nieprzyzwoite uczucie, używa chrupiących syntezatorów, które dają wrażenie lekkiego zakłócenia utworów. Są też zniekształcenia i glitchy dźwięki oraz bas, który ma ziarnistość i agresję. Aby wywołać cieplejsze uczucie, przechodzi długie zamiany miękkiego brzmienia, śpiewających i tańczących syntezatorów oraz delikatnych melodii. Wszystko to sprawia, że zdjęcia są naprawdę mocne.
Album ludowy pokazuje także efektywne wykorzystanie powtórzeń, aby wzmocnić poczucie wzorca w niektórych utworach. Wiele wiodących linii syntezatora to powtarzające się sprawy, ale nie jest to denerwujący typ powtarzania. Jest hipnotyzujący, a fakt, że istnieje wiele różnych dźwięków syntezatora, beatów i basów, oznacza, że nigdy nie jest nudny ani irytujący.
Powtórzenie w wielu ciemniejszych utworach kontrastuje z delikatniejszymi, jaśniejszymi utworami, w których występują piękne elementy melodyczne, które wydają się zabarwione lekką tęsknotą. Sprowadzam to do faktu, że jest to świat, w którym łagodność jest często smutna, ponieważ czasami wydaje się tak bardzo rzadka.
Album ludzi ma segmenty, które należałyby do kategorii cyberpunk. Jest w nim technologiczny, cyfrowy dźwięk, który sprawia, że jest zimny i zrobotyzowany. Jest też pewna ziarnistość i grind, który wydaje się mroczny i dystopijny. Ma wrażenie niebezpiecznych sił poruszających się w domenach cyfrowych. Inne segmenty są jednak pełne dużo więcej światła i powietrza. Jak wszystkie rzeczy, świat jest równowagą sił pozytywnych i negatywnych. Myślę, że 7DD9 wykonał kawał dobrej roboty, równoważąc te elementy w swojej muzyce.
Teraz zamierzam sprowadzić utwory z albumu People, który najbardziej mi się podobał, i opowiedzieć o przyczynach, dla których podobały mi się te utwory tak samo jak ja.
W „Żelaznych kończynach” jest coś twardego i agresywnego pomiędzy mocnym dudniącym rytmem, masywnymi industrialnymi syntezatorami a ogólnym poczuciem zakłócenia i szorstkości. Tor naprawdę mocno uderza. Wszystko, od fragmentów czegoś, co brzmi jak warczenie gitary elektrycznej, przez skomputeryzowane glitchy syntezatory, po agresywną perkusję, zwiększa wytrzymałość tego utworu.
„Power Transmission” ma energetyczny taneczny bas, który pulsuje w utworze. Ma wrażenie trzaskającej energii, która napędza ją mocno do przodu. Syntezatory wznoszą się wysoko nad nim, wołając i śpiewając. Są ślady syntezatora, które szumią w utworze, raczej zrobotyzowany dźwięk oraz linia basu i perkusji, która zaczyna rosnąć i budować, gdy utwór pulsuje do przodu. Cały utwór jest ocieniony ciemnością pomimo całej tej pulsującej energii.
Poczucie pośpiechu i prędkości jest wyczuwalne w „Digital Runner”. To utwór, w którym syntezatory łączą się z interesującymi brzmieniami perkusyjnymi i dudniącym rytmem basu. Są długie przebiegi ciemniejszego, bardziej pomniejszego brzmienia syntezatora, które oscylują w miarę przesuwania się utworu do przodu. Główna melodia syntezatora przywołuje pośpieszną scenerię, a cały utwór ma gorączkową, pospieszną jakość podczas jazdy.
„Autopilot” ma gładki i łatwy rowek z próbką sznurka płynącą w tle, dzięki czemu wszystko płynie. Teraz jest funky linia gitary i głęboki, rytmiczny bas. Dostajemy perkusję, która zawiera również elementy funk. Tutaj syntezator ma podobnie funky dźwięk. To dobry przykład tego, jak 7DD9 użył powtarzających się motywów do wzmocnienia dźwięku. Naprawdę podobało mi się ogólne wrażenie tego utworu.
W „Kryształowych mostach” panuje prawdziwy taniec z tym uderzającym rytmem i lekko szorstkim, ciepłym myciem syntezatora. Ołowiana linia syntezatora łatwo jeździ rytmem i ma krystaliczną jakość. Jest to utwór, który ma wrażenie diamentów mieniących się w miękkim świetle, w przeciwieństwie do ciemniejszych, bardziej ziarnistych i bardziej dystopijnych utworów na albumie.
„Disco Madness” to utwór, który otwiera się łagodnie rosnącym syntezatorem, a następnie wskakuje do niego stabilny groove i płynący perkusja. Jest to utwór, który ma nieco tęskną melodię wiodącą z syntezatorami. Poruszające się po nim wzory syntezatora dają bardziej pełne nadziei uczucie niż niektóre ciemności, które przenikają niektóre aspekty albumu. Czułem, że jestem podnoszony na te rosnące nuty.
W „Fade Out” znalazłem coś głęboko poruszającego i wzruszającego. Organowy syntezator, który otwiera ten utwór, jest pełen bogactwa i piękna, a pod nim porusza się kojący przepływ syntezatorowego basu. Melodia jest delikatna i zabarwiona melancholią. Jest coś w tym utworze, który ma przełomową miękkość, i odczułem to złamanie serca dość wyraźnie dzięki muzycznej ekspresji tego utworu.
Dla mnie Album Ludowy jest wyraźnym wyrazem złożoności i wyzwań życia w trudnych czasach. Istnieją siły, które próbują nas pozbawić ludzkości, a jednocześnie istnieją siły równoważące, które potwierdzają te rzeczy, które czynią nas ludźmi. Wydaje mi się, że 7DD9 uchwycił coś głębokiego i interesującego w tej pracy i ekscytuje mnie to, co zrobi dalej.