Twój pierwszy wzmacniacz gitarowy
W dźwięku przesterowanej gitary elektrycznej jest coś magicznego. Jest piękny i wyrafinowany, ale jednocześnie zuchwały i prymitywny. Ma moc, dzięki której zaciskasz zęby, naciskasz na pedał gazu i unosisz pięść podczas buntu - czasami jednocześnie.
Ten dźwięk sprawił, że już dawno postanowiłem zostać gitarzystą. Wiem, że wielu nowych graczy po raz pierwszy kupi gitarę, ponieważ, podobnie jak ja, są zauroczeni tym pięknym, pięknym dźwiękiem.
Oczywiście sam wzmacniacz gitarowy odgrywa dużą rolę w uzyskaniu doskonałego dźwięku, a odpowiedni wzmacniacz może być naprawdę inspirujący. Dla mnie dobre brzmienie gitary ma taką samą głębię, bogactwo i fakturę jak klasyczna wiolonczela.
Niestety, początkujący często zaczynają od tanich wzmacniaczy, które po uderzeniu kijem brzmią bardziej jak ul pełen wściekłych pszczół. To nie jest inspirujące. To nawet nie jest zabawne - dla ciebie i pszczół. Kiedy nowi gitarzyści grają na marnych wzmacniaczach, mogą szybko zapomnieć, dlaczego byli tak podekscytowani gitarą. Mogą nawet się poddać.
Nie musi tak być. Na rynku dostępne są świetnie brzmiące, niedrogie wzmacniacze dla wszystkich poziomów gitarzystów, w tym dla początkujących. Istnieją wzmacniacze treningowe o małej mocy i większe wzmacniacze, z którymi możesz ostatecznie zagrać. Istnieją nawet wzmacniacze z wbudowanymi efektami, które są idealne dla nowych graczy.
Kluczem jest wiedzieć, czego szukać, a ten artykuł może pomóc. Mógłbym po prostu wskazać ci mój artykuł na temat najlepszych wzmacniaczy gitarowych dla początkujących, ale myślę, że warto poświęcić trochę czasu, aby dowiedzieć się, dlaczego możesz preferować określony wzmacniacz nad innymi. Stamtąd możesz podjąć właściwą decyzję w oparciu o swoje potrzeby i cele.
Umiejętność oceny ekwipunku jest ważną umiejętnością dla gitarzysty i równie dobrze możesz zacząć to rozgryzać. Przejdźmy więc do tego!
Ile watów?
Wybór odpowiedniej mocy wzmacniacza gitarowego to nie tylko problem dla początkujących. Gitarzyści na wszystkich poziomach umiejętności mają ten problem, nawet jeśli są doświadczonymi graczami występującymi w zespołach.
W pewnym sensie bycie nowicjuszem usuwa niektóre zmienne, które dezorientują doświadczonych graczy. Na przykład, naprawdę nie powinieneś myśleć o wzmacniaczu lampowym, kiedy zaczynasz. Pieniądze najlepiej wydać na wysokiej jakości wzmacniacz półprzewodnikowy. Są tańsze, bardziej niezawodne, a niektóre z nich brzmią naprawdę dobrze.
Prawdziwe pytanie, które musisz sobie zadać, to to, jak szybko spodziewasz się grać w zespole. Jeśli odpowiedź będzie wkrótce, musisz pomyśleć o wzmacniaczu półprzewodnikowym w zakresie 80-100 W. Jest to rodzaj siły ognia potrzebnej do bycia wysłuchanym przez perkusistę bez przesuwania wzmacniacza do granic możliwości.
Na szczęście większość początkujących nie musi martwić się graniem w zespole w najbliższej przyszłości. Potrzebują tylko czegoś, co brzmi dobrze i ma wystarczającą głośność do ćwiczeń na poziomie sypialni. Spójrz na wzmacniacze w zakresie 20-30 W. Są to w zasadzie ćwiczenia wzmacniaczy, a nawet po przejściu do większego wzmacniacza na koncerty, możesz nadal używać ich do grania na niskim poziomie głośności.
Czy możesz iść większy? Jasne, a jest wiele świetnych wzmacniaczy w zakresie od 30 do 80 watów, które idą na linii między sypialnią a koncertem. W rzeczywistości wiele wzmacniaczy o małej mocy ma kilku dużych braci, którzy zwiększają moc.
Te „pośrednie” wzmacniacze są idealne do gry w domu i są używane przez wielu doświadczonych graczy. Pamiętaj tylko, że każdy wzrost mocy zwykle oznacza wzrost funkcji i odpowiedni wzrost ceny.
Rozmiar głośnika
Standardowy rozmiar głośników gitarowych wynosi dwanaście cali. Większe wzmacniacze nie mają większych głośników; po prostu mają ich więcej.
Czasami, gdy ludzie mówią o wzmacniaczach gitarowych, odnoszą się do wzmacniacza ze wszystkim jako jedną jednostką: częścią elektroniczną z gałkami i ładnymi światłami wraz z głośnikiem. Są to tak zwane wzmacniacze kombinowane . Jednak sam wzmacniacz i głośniki są w rzeczywistości dwiema oddzielnymi częściami, które często są dosłownie oddzielone w konfiguracji głowicy i obudowy.
Innymi słowy, istnieją dwie podstawowe konfiguracje wzmacniaczy gitarowych:
- Combo: tutaj sam wzmacniacz gitarowy i głośnik znajdują się w jednym pudełku (obudowie). Są samodzielnymi jednostkami. Kombinacje zazwyczaj mają jeden lub dwa dwunastocalowe głośniki (1x12 lub 2x12). Tego rodzaju wzmacniacza będziesz szukał jako początkujący.
- Head + Cabinet: tutaj wzmacniacz i głośniki znajdują się w dwóch oddzielnych obudowach. Kolumny głośnikowe są zazwyczaj wyposażone w jeden, dwa lub cztery dwunastocalowe głośniki (1x12, 2x12, 4x12). Są to potężne platformy używane przez profesjonalnych graczy. Jednak niektórzy gracze sparują również głowicę o niskiej mocy z małą szafką 1x12 lub 2x12 do użytku domowego.
Dla większości początkujących wzmacniacz kombi z jednym głośnikiem (1x12) jest wystarczający, aby zacząć. Niektóre niedrogie wzmacniacze gitarowe mają mniejsze głośniki, czasem nawet sześć cali. Był czas, kiedy kazałbym wam omijać je ogólnie. Małe głośniki mogą brzmieć naprawdę źle dla gitary, jak wspomniane gniazdo wściekłych pszczół.
Jednak w ostatnim roku niektóre firmy produkujące sprzęt produkowały naprawdę dobre wzmacniacze z mniejszymi głośnikami. Wciąż nie byłbym zbyt mały, z wyjątkiem wysokiej jakości mini wzmacniacza, takiego jak Blackstar Fly. Ale wydaje mi się, że istnieją dobre wzmacniacze gitarowe dla początkujących z ośmioma i dziesięciocalowymi głośnikami.
Podsumowując: chciałbym, aby każdy początkujący zaczął od dobrego wzmacniacza combo z dwunastocalowym głośnikiem. Ale biorąc pod uwagę, że koszt jest, co zrozumiałe, problemem, uważam, że dopuszczalne jest używanie mniejszego głośnika w zakresie od ośmiu do dziesięciu cali, o ile brzmi dobrze.
Mogę trochę pomóc w ustaleniu, co brzmi dobrze, a co nie, i poniżej przedstawię kilka zaleceń. Ostatecznie sprowadza się to do zaufania do uszu, czytania recenzji i dokonania mądrego wyboru.
Zniekształcenie, efekty i więcej
Większość wzmacniaczy, nawet tych przeznaczonych dla początkujących, to coś więcej niż tylko sposób na zwiększenie głośności gitary. Gdyby tak było, jedynymi potrzebnymi funkcjami byłyby gniazdo wejściowe, głośnik i pokrętło głośności. Niektóre wczesne wzmacniacze gitarowe zostały zbudowane dokładnie w ten sposób, ale na szczęście od tego czasu przeszliśmy długą drogę.
Funkcje, których można się spodziewać na nowym wzmacniaczu to:
- Zniekształcenie: to efekt brzęczyka, który często słyszymy w muzyce rockowej. Może być subtelny dla gatunków takich jak blues i lekki rock, lub gruby dla gatunków takich jak heavy metal. Niektóre wzmacniacze gitarowe mogą powodować duże zniekształcenia (wysokie wzmocnienie), a niektóre mniejsze. Większość wzmacniaczy ma po prostu pokrętło, które pozwala wybrać żądane zniekształcenie.
- Kontrole EQ: pomagają wybierać częstotliwości basów, średnich i wysokich tonów gitary. Niektóre wzmacniacze mają dla każdego pokrętło. Inne mają bardziej uproszczone ustawienia EQ z jednym lub dwoma pokrętłami. Bardziej zaawansowane wzmacniacze mają konfiguracje cyfrowe, które pozwalają dostroić dźwięk.
- Wiele kanałów: większość wzmacniaczy ma co najmniej dwa „kanały”, między którymi można przełączać. Jeden kanał jest zwykle używany do czystych dźwięków (bez zniekształceń), podczas gdy drugi to twój brudny kanał (tak zniekształceń). W większych wzmacniaczach jest przełącznik nożny, który pozwala poruszać się między kanałami podczas gry.
- Reverb: Reverb to funkcja, która jest powszechna w wielu wzmacniaczach kombi. To prosty efekt, który sprawia, że brzmi, jakbyś grał na gitarze w dużym pokoju lub sali koncertowej. Powszechny jest pogłos sprężynowy, który dosłownie wyskakuje w pudełku (zbiorniku pogłosu) z tyłu wzmacniacza. Jednak cyfrowy pogłos staje się również znacznie bardziej powszechny.
- Efekty cyfrowe: Lata temu, oprócz zniekształceń, pogłosu, a czasem refrenu lub tremolo, nie było opcji dla początkujących (ani nikogo, naprawdę), jeśli chodzi o efekty na pokładzie. Obecnie istnieje wiele potężnych, niedrogich wzmacniaczy wyposażonych w cyfrowe procesory efektów. Obejmują one tak zwane wzmacniacze „modelujące”, które pozwalają uzyskać dźwięk wielu różnych wzmacniaczy gitarowych, obudów i efektów w jednym urządzeniu.
Wybór wzmacniacza
Jeśli przeczytałeś wszystko, co napisałem do tej pory, masz teraz kilka rzeczy do rozważenia przy wyborze pierwszego wzmacniacza. Ile powinna mieć mocy? Jak duży powinien być? Jakie funkcje powinien mieć?
Ile powinieneś wydać na wzmacniacz gitarowy dla początkującego? To też ważne pytanie!
Moim zdaniem najniższa kwota, którą powinieneś wybrać, to około 100 USD. W tej cenie jest kilka naprawdę dobrych wzmacniaczy, które spełniają podane kryteria. W połączeniu z gitarą elektryczną dla początkujących możesz zbudować doskonałą konfigurację startową za mniej niż 300 USD. Większość początkujących nie potrzebuje niczego więcej.
Moja najlepsza rekomendacja wokół znaku 100 $ to Fender Champion 20. Fender tworzy znakomite wzmacniacze na profesjonalnym poziomie. Posiadałem kilka z nich, wraz z kilkoma ich małymi wzmacniaczami do ćwiczeń. Mogę powiedzieć, że nie pomijają kontroli jakości sprzętu dla początkujących.
Champion 20 to świetny uniwersalny wzmacniacz o mocy 20 watów i ośmiocalowym głośniku. Posiada kilka brzmień wzmacniacza i szereg efektów, z którymi początkujący mogą eksperymentować. Wzmacniacze Fender są również znane z doskonałych czystych dźwięków i płynnych zniekształceń, a ten wzmacniacz błyszczy pod tym względem.
Istnieje jeszcze kilka wzmacniaczy, które możesz sprawdzić w zakresie 100 USD, takich jak:
- Marshall MG10
- Peavey Rage 258
- Orange Crush 12
Jeśli jednak nie jesteś taki jak większość początkujących, możesz chcieć czegoś nieco lepszego niż wzmacniacz startowy. Spójrz na wzmacniacze gitarowe w przedziale 200–300 USD na wzmacniacze domowe, które są pełne funkcji. Pomyślałbym również o wzmacniaczu do modelowania cyfrowego w tym przedziale cenowym i jest kilka świetnych do wyboru.
Seria Peavey Vypyr jest wysoko na mojej liście i możesz zdobyć potężny Vypyr 100 za około 300 USD. Ma wystarczającą liczbę efektów i gadżetów, aby długo zająć początkującym.
Jeszcze kilka wzmacniaczy do modelowania, o których warto pomyśleć:
- Fender Mustang GT40
- Kod Marshalla 50
- Linia 6 Spider V 60
W końcu możesz być jednym z tych rzadkich gitarzystów, którzy myślą o koncercie od razu. Lub przynajmniej chcesz wzmacniacza, który jest w stanie wykonać zadanie, gdy nadejdzie czas, aby wyjść z zespołem.
Na niektórych poziomach ma to sens. Po co wydawać pieniądze na wzmacniacz treningowy, skoro możesz wydać trochę więcej i zdobyć coś, czego nie będziesz musiał później aktualizować? Oczywistym powodem jest to, że dobre wzmacniacze, których można niezawodnie używać w paśmie, są znacznie droższe niż wzmacniacze rozruchowe. Ale jeśli to ci nie przeszkadza, nie ma nic złego w początkowej fazie z mocniejszym wzmacniaczem.
Polecam potężnego Peavey Bandit. Ten wzmacniacz jest nieco legendą w świecie gitar. Brzmi świetnie, nie kosztuje dużo w stosunku do innych wzmacniaczy wartych koncertów i jest niezawodny. Gram w jedną od ponad dekady i nie poddałbym się. Gdyby się zepsuł nieodwracalnie lub jakoś został zniszczony, dostałbym inny.
Bandit to prosty wzmacniacz bez bzdur. Ma dwa kanały z sekcją EQ i kilka opcji dźwiękowych dla każdego, doskonałe zniekształcenie i bardzo użyteczny pogłos. Jest również głośny przy 80 watów, z guzem do 100 watów, jeśli dodasz szafkę rozszerzającą.
Bandit to rodzaj wzmacniacza, na którym się trzymasz, nawet gdy przeszedłeś na coś podobno lepszego. Chociaż kilka miesięcy temu kupiłem nowego Marshalla, po prostu nie mogę zmusić się do spakowania mojego Bandyty!
Peavey Bandit
Końcowe przemyślenia
Wybór pierwszego wzmacniacza gitarowego jest tak samo ważny, jak wybór pierwszej gitary elektrycznej. Zawsze mówię, że ważne jest, aby nowi gitarzyści inspirowali się dźwiękami, które słyszą. Pozwala im wracać po więcej i ćwiczyć. Kiedy nienawidzisz swojego dźwięku, istnieje duża szansa, że rzucisz gitarę.
Oczywiście twój pierwszy wzmacniacz nie sprawi, że będziesz brzmieć jak gitarzyści, których słyszysz w nagraniach - chociaż niektóre z wymienionych przeze mnie wzmacniaczy zbliżą cię do siebie. Ale powinno to brzmieć wystarczająco dobrze, abyś był podekscytowany codziennym graniem na gitarze.
Mam nadzieję, że ten artykuł pomógł ci rozpocząć poszukiwania pierwszego wzmacniacza gitarowego. Nauka gry na instrumencie to niesamowita podróż, a to dopiero pierwszy krok.