The Blackstar Fly
Fly 3 firmy Blackstar to mini wzmacniacz gitarowy jednego z najlepszych nazwisk na świecie gitarowym. Jego mały rozmiar ułatwia schowanie w torbie koncertowej lub plecaku, a ponieważ jest zasilany bateriami, możesz grać w dowolnym miejscu. Jest także przystępny cenowo, a gitarzysta poszukujący małego, przenośnego wzmacniacza do swobodnego grania może chwycić to małe dynamo za około kosztu stompboksa na średnim poziomie.
Na rynku dostępnych jest dziś wiele wzmacniaczy akumulatorowych. Marki takie jak Marshall, Fender, Orange, Danelectro i EVH tworzą fajne małe urządzenia. Podobnie jak Fly, działają na bateriach, nie zajmują dużo miejsca, a większość z nich brzmi naprawdę dobrze. Dlaczego więc miałbyś wybierać Fly ponad pozostałe?
Tę decyzję musisz podjąć sam, ale w tej recenzji mogę powiedzieć, dlaczego poszedłem z Blackstar. Kilka miesięcy temu szukałem mini wzmacniacza do grania w pokojach w moim domu, w których nie mam większego wzmacniacza, i do zagłuszania na pokładzie, gdy nadchodzi lato. Wybrałem Fly i jestem całkiem zadowolony z mojej decyzji.
W tym artykule powiem ci, co kocham w Fly, co lubię i co może przydać się w niewielkim stopniu. Zanim tu skończymy, będziesz miał lepszy pomysł, czy jest to odpowiedni mini wzmacniacz dla Ciebie.
Budowa i jakość
Po rozpakowaniu tego małego wzmacniacza od razu byłem pod wrażeniem jakości wykonania. Wiele mini wzmacniaczy ma w sobie delikatny charakter, jakby bardziej przypominały zabawki. Prawdę mówiąc, właśnie takich jest wielu. Urządzenia te są przeznaczone do zabawy i zabawy, a nie do poważnego dźwięku. Jeśli są w stanie naprawdę przyzwoity ton, to tylko bonus.
Jednak mucha jest solidna i ma zaskakującą wagę. To plastik, a nie drewno, ale nadal wydaje mi się, że to prawdziwy wzmacniacz gitarowy. Ma nawet metalowy grill nad maleńkim 3-calowym głośnikiem.
Plastikowe pokrętła sterujące są na umiarkowanym poziomie jakości, jakiego można oczekiwać od małego, niedrogiego wzmacniacza. Ale górny panel ma wyraźny wygląd, jak można się spodziewać po znacznie droższym urządzeniu. Gniazda są solidne i nie chwieją się. Nawet dziwne, przypominające telefon gniazdo wyjściowe używane do podłączenia opcjonalnej rozszerzającej szafki Fly 103 wydaje się być dobrze zbudowane.
103 szafka rozszerzeń zwiększa moc do ogromnych 6 watów na cały zestaw. Daje to możliwość zbudowania małego stosu lub stworzenia konfiguracji stereo. Jeszcze go nie mam, ale poważnie myślę o jego zdobyciu!
Podsumowując, znalazłem wyższy poziom jakości, niż się tutaj spodziewałem. Myślę, że Fly jest wyższym od typowego mini wzmacniacza iz pewnością bardziej przypomina wzmacniacz gitarowy.
Sterowanie i funkcje
Kontrole tutaj są dość proste. Na górnym panelu od lewej do prawej masz:
- Wejście jack: Tutaj podłączasz gitarę. Mam nadzieję, że już to wiesz.
- Wzmocnienie: kontroluje poziom przesterowania. Podkręcony z przełącznikiem OD zaangażował cię, aby uzyskać coś zbliżonego do zniekształceń o wysokim wzmocnieniu, lub możesz go oddzwonić, aby uzyskać bardziej bluesowy klimat.
- Przełącznik OD: kliknij, aby uzyskać grubszy, bogatszy nadbieg. Wyłącz, aby uzyskać czyste dźwięki. Zasadniczo czyni to Fly swego rodzaju dwukanałowym wzmacniaczem.
- Tom: Sprawia, że głośniej. Lub nie tak głośno. Przy trzech watów nie spodziewaj się wstrząsnąć ścianami, ale powiem, że głośność i dźwięk tego małego faceta są całkiem satysfakcjonujące, gdy oszalałem.
- EQ: To pokrętło służy raczej do ukształtowania charakteru tonu, niż faktycznie zapewnia jakąkolwiek funkcjonalną kontrolę nad określonymi częstotliwościami. Opiera się on na kontrolce ISF lub Infinite Shape Feature Blackstar. Pozostaw to zero, aby uzyskać bardziej „amerykański” dźwięk przesterowany, podkręć go do 10, aby uzyskać klasyczny brytyjski dźwięk, lub znajdź swoje szczęśliwe miejsce gdzieś pośrodku.
- Poziom opóźnienia: kontroluj poziom miksowania efektu opóźnienia w dźwięku.
- Opóźnienie: kontroluj czas opóźnienia. Dla mnie wydaje się to dziwnym efektem w tak małym wzmacniaczu, ale uważam, że pasuje to do efektu stereo, jeśli miałbyś skorzystać z 103 kolumny rozszerzającej. A jeśli wybierzesz go za pomocą kontroli poziomu, możesz znaleźć fajne efekty podobne do pogłosu.
- Przełącznik zasilania: Włącza i wyłącza urządzenie. Będziesz potrzebował tego przełącznika przy każdym użyciu wzmacniacza.
- Gniazdo MP3 / Line: Najwyraźniej można również użyć Fly jako małego zestawu głośnikowego. Lub podłącz MP3 z nagranymi ścieżkami do zagłuszania.
- EM Out / Phone Jack: To gniazdo słuchawkowe, ale także emulowane wyjście głośnikowe. Pozwala to podłączyć Fly bezpośrednio do płyty rezonansowej lub urządzenia nagrywającego.
Dźwięk
Właśnie dlatego tu jesteś. Funkcje są ładne i oczywiście chcesz mieć solidny sprzęt, ale jeśli nie brzmi dobrze, po co się martwić? Nie będziesz miał tego problemu z Fly.
Zanim przejdę do moich opinii, pamiętajmy najpierw, że chodzi o 3-watowy wzmacniacz z 3-calowym głośnikiem. Jeśli oczekujesz tej samej jakości dźwięku, wyjdziesz z 50-watowego zestawu 1x12, którego będziesz rozczarowany. To jest mały wzmacniacz i brzmi jak mały wzmacniacz.
Ale to brzmi jak naprawdę dobry wzmacniacz. Overdrive jest gęsty i bogaty z włączonym przełącznikiem, lub możesz cofnąć wzmocnienie i kliknąć OD, aby uzyskać czyste, czyste dźwięki. Kontrola EQ jest ograniczona, ale daje wystarczająco dużo opcji, aby stworzyć tablicę różnych tonów.
Blackstar FLY3 3-watowy wzmacniacz gitarowy zasilany bateryjnie z kablem Kup terazPosunąłbym się nawet do stwierdzenia, że Fly stworzyłby przyzwoity pierwszy wzmacniacz dla tych, którzy chcą zaoszczędzić kilka dolarów, zaczynając od gitary. Z pewnością istnieją 10-watowe wzmacniacze rozruchowe, które nie brzmią tak dobrze i nawet nie zawierają tak wielu funkcji.
Uważam, że doskonała jakość dźwięku wynika z konstrukcji wzmacniacza. Jak powiedziałem wcześniej, to małe pudełko jest solidne i ma pewną wagę. Podobnie jak w przypadku dużych wzmacniaczy, solidna obudowa przechodzi długą drogę, jeśli chodzi o brzmienie.
Podsumowując: nie oczekuj wysokiego poziomu dźwięku z mini-wzmacniacza na baterie. Jednak jeśli spojrzysz na inne podobne wzmacniacze na rynku, myślę, że trudno byłoby znaleźć taki, który brzmi lepiej niż Blackstar Fly.
Więcej na temat Blackstar Fly 3
Końcowe przemyślenia
Fly jest trochę droższy niż większość jego konkurentów, ale myślę, że dodatkowe dziesięć lub dwadzieścia dolców jest warte tego, co dostajesz. Moim zdaniem jest to z pewnością najlepszy mini wzmacniacz na rynku, z doskonałym dźwiękiem i doskonałą dbałością o jakość.
Więc co mi się nie podoba? Uważam, że efekt opóźnienia jest dziwny i prawdopodobnie wolałbym prosty efekt pogłosu. Naprawdę nie sądzę, żeby taki wzmacniacz w ogóle potrzebował efektów na pokładzie.
Kiedy pierwszy raz dostałem ten wzmacniacz, pomyślałem, że byłoby całkiem niesamowite, gdyby Blackstar wykorzystał ten pomysł z wersją z większym głośnikiem i rozszerzoną sekcją EQ. Z sześcio lub ośmiocalowym głośnikiem byłoby drożej.
Okazuje się, że zrobili teraz coś podobnego z ID: CoreV2. Chociaż nie działa wyłącznie na bateriach, ma wiele wspaniałych funkcji Fly w większym, 10-watowym pakiecie. Jeśli czujesz, że potrzebujesz czegoś mocniejszego niż mała 3-watowa mucha, proponuję to sprawdzić.
W tej chwili Fly to świetny mały wzmacniacz. Dzięki opcji szafki rozszerzającej możesz dodać wymiar, którego zwykle nie widzisz we wzmacniaczach tego rozmiaru. Wreszcie dźwięk jest fantastyczny.
Moja rada: jeśli szukasz mini-wzmacniacza na baterie, Blackstar Fly 3 zasługuje na poważny wygląd. Mam nadzieję, że skończysz kopać to tak samo jak ja!