Ciemna materia
Mam mocne opinie na temat zniekształceń. Jeśli chodzi o przesterowanie, wydaje mi się, że twój wzmacniacz powinien to zrobić w przeważającej części. W dzisiejszych czasach znajdziesz wzmacniacze stworzone z myślą o każdym stylu muzycznym, nawet ekstremalnym metalu o wysokim wzmocnieniu. To nie jest jak dawno temu, kiedy musiałeś polegać na pedale, jeśli chciałeś znacznego zniekształcenia.
Mimo to nadal kocham stompboksy. Może to powrót do moich nastoletnich lat, kiedy musiałem zrobić coś, co sprawiło, że moja kiepska kombinacja Crate brzmiała w połowie przyzwoicie. A może jest to po prostu coś w DNA większości gitarzystów rockowych.
Lubię zadzierać z pedałami zniekształceń i przesterowania i patrzeć, co mogą zrobić, aby zmienić mój dźwięk. Od czasu do czasu postawię Tube Screamer przed moim Marshallem, mimo że mam wzmacniacz Peavey doskonale zdolny do oszałamiania twarzy.
The Dark Matter Distortion od TC Electronic to pedał, który przykuł moją uwagę nie tylko dlatego, że dema, które słyszałem, brzmiały niesamowicie, ale także dlatego, że w cenie około 50 USD było to wręcz kradzież. Mając trochę pieniędzy wypalających dziurę w kieszeni, zdecydowałem się wziąć jedną.
W tej recenzji opowiem o tym, co lubię, a nie podoba mi się ten pedał, i postaram się dać ci dobry pomysł, czego możesz się spodziewać, jeśli zdecydujesz się go złapać. Podobnie jak wszystkie pedały, Dark Matter ma swoją własną tożsamość, która sprawdzi się u niektórych gitarzystów, a nie u innych.
Budowa i sterowanie
Po wyjęciu z pudełka pierwszą rzeczą, którą zauważyłem, jest solidna konstrukcja. To solidne małe urządzenie z wysokiej jakości przełącznikami i pokrętłami. Nie można znaleźć tanich plastikowych ani cienkich elementów, a pedał ma niezłą wagę.
Obudowa jest solidnie wykonana z metalu i ma cztery małe gumowe nóżki na dole. 9-woltowy pojemnik na baterie również znajduje się na dole i jest dostępny za pomocą jednej śruby, którą można otworzyć za pomocą monety. Z przodu znajduje się również gniazdo do podłączenia zasilacza, jeśli go potrzebujesz.
Sterowanie tutaj jest dość proste: wzmocnienie, poziom, bas i wysokie tony, które powinny być zrozumiałe przynajmniej w swojej podstawowej funkcji. Istnieje również przełącznik głosu, który według TC Electronic przenosi dźwięk z klasycznego na nowoczesny.
Przełącznik do aktywacji pedału to pojedynczy przycisk. Ma nie tylko fajny wygląd, ale także wydaje się (i jak dotąd okazał się) dość trwały. Pamiętaj, że jest to pedał z ceną uliczną około 50 USD, w momencie pisania. Spodziewałem się, że będzie znacznie lepsza, a dbałość o szczegóły tutaj jest miłą niespodzianką.
Najważniejszy jest dźwięk. Cztery wysokiej jakości pokrętła w solidnej obudowie nie zaprowadzą cię daleko, jeśli zabraknie tonu. Przejdźmy więc do tego, co możesz zrobić z tymi pokrętłami i co się stanie, gdy naciśniesz ten fajny, błyszczący przełącznik.
Dźwięk
To całkiem wszechstronny pedał. Zamiast próbować opisywać dźwięki ogólnie, przejrzę kolejno elementy sterujące i powiem ci, jak wpływają na dźwięk.
- Wzmocnienie: wiele pedałów generuje jeden dźwięk zniekształceń. Albo wybierasz mniej więcej, ale to dostajesz. Ten jest trochę inny. Coś jak wzmacniacz lampowy, postać zmienia się nieco, gdy popychasz pokrętło Gain po południu. Przy niższych ustawieniach jest bluesowy i chrupiący; przy wyższych ustawieniach uzyskasz bardziej nasycone przedłużenie. Dark Matter może robić metal z Gainem podkręconym, ale osobiście uważam, że świeci pomiędzy ustawieniami godziny 9 i 3.
- Poziom: Oczywiście do gustu. Eksperymentowałem z użyciem tego pedału przy zniekształceniu zmniejszonym i głośności na dziesięciu, aby ugotować przedni koniec wzmacniacza lampowego nieco cieplej. Więcej o tym później.
- Przełączanie głosu: Szczerze mówiąc, nie jest to duża różnica, może poza drobną zmianą. Przerzucam go w tę iz powrotem, ale tak naprawdę nie mogę się zdecydować, że jedna pozycja jest lepsza od drugiej. Biorąc pod uwagę, jak dobry jest ten pedał, nie martwię się o to.
- Tony niskie i wysokie: Te elementy sterujące są bardzo dynamiczne. Jest to aktywny korektor, więc dostajesz fajne ulepszenie lub cięcie po obu stronach południa. Na środku jest wycięcie. Przez większość czasu zostawiam te elementy sterujące na płasko i zmieniam EQ za pomocą wzmacniacza, ale reagują one dość szybko, jeśli ich potrzebujesz.
Dark Matter to niedrogi pedał z chrupiącym, tubowym nadbiegiem. Jeśli chcesz uzyskać ten brytyjski dźwięk bez wychodzenia i zdobywania brytyjskiego wzmacniacza, ten pedał jest dobrym wyborem.
Kup TerazDużo się tu dzieje i szczerze mówiąc, zajęło mi to trochę czasu z Ciemną Materią, zanim wszystko to rozgryzłem. Kiedy już to zrozumiesz, możesz nałożyć na coś bardzo przypominającego rurkę nadbieg.
Oficjalna wersja Dark Matter TC Electronic
Jak używam ciemnej materii
Zwykle, jeśli użyję pedału zniekształceń, trochę mocniej napędzam wzmacniacz lampowy Marshalla. Do tego używam mojego Ibaneza Tube Screamera i działa dobrze. Ustawiam go jako przyspieszenie lub podkręcam Dysk i używam go do dodatkowego wzmocnienia.
Próbowałem tego z Mroczną Materią. Działa wystarczająco dobrze, ale czułem się, jakbym nie zauważył tego pedału. Nie ma to na celu akcentowania dźwięku zniekształceń. Ten pedał będzie dobrze służył jako główny dźwięk zniekształceń.
W połączeniu z czystym wzmacniaczem lampowym ten pedał wydaje się być jak w domu. Overdrive dla mnie brzmi dość brytyjsko, z dobrym przybliżeniem tonu lampy EL34. Nawet używany przez wzmacniacz półprzewodnikowy, ma ten sam rodzaj odbicia i napędu, choć myślę, że brzmiał znacznie lepiej przez wzmacniacz lampowy.
Znów lubię ustawienia gdzieś pośrodku. Przy zbyt dużym wzroście wzmocnienie staje się po prostu rozmyte na niskim poziomie.
Myślę, że zniekształcenie Dark Matter jest wybitnym wyborem dla graczy rockowych, szczególnie tych, którzy mają dźwięk Marshalla. Gracze bluesowi i country również uznają to za przydatne, ale będą musieli się trochę wycofać.
W przypadku metalu nie wiem. Wykona to zadanie, ale wydaje mi się, że lepiej byłoby, gdyby gracze metalowi mieli coś lepszego do roboty. Ten pedał żyje w strefie klasycznego hard-rock-tube-overdrive.
Ostateczny werdykt
Szczerze mówiąc, trudno sobie wyobrazić, że 50 dolarów lepiej wydać na pedał gitary. Jakość jest znacznie lepsza niż się spodziewałem, podobnie jak dźwięk. Dark Matter nie jest dla mnie codziennym pedałem, ale to tylko dlatego, że jestem hobbystą i najczęściej wolę po prostu podłączyć i grać. Czuję, że robi wszystko, co robi mój Marshall, ale mój Marshall robi to lepiej. Wiesz, bo to Marshall.
Jednak Marshall czy nie, gdybym był w zespole, zdecydowanie znalazłbym miejsce dla tego urządzenia na moim pedalboardzie. Jedną rzeczą, o której jeszcze nie wspomniałem, jest to, że ten pedał jest prawdziwym obejściem. Oznacza to, że twój sygnał przeskakuje przez cały czas, gdy pedał jest wyłączony, bez zabarwienia tonu. To może brzmieć jak prosta rzecz, ale zdecydowanie zbyt wiele pedałów, szczególnie w tym przedziale cenowym, zakłócają sygnał, nawet gdy są wyłączone.
Tak więc naprawdę nie masz nic do stracenia, włączając zniekształcenie ciemnej materii do swojego łańcucha sygnału. Z wyjątkiem 50 $, które - mam wrażenie - będziesz zadowolony, że je wydałeś.
Podsumowując, muszę powiedzieć, że za każdym razem, gdy publikuję recenzję, przychodzi mi do głowy, że moje opinie mogą ulec zmianie w przyszłości. Jako gitarzysta zawsze miałem ochotę ożenić się z moimi opiniami, a teorie ograniczałyby mój rozwój. Myślę, że dotyczy to wszystkiego w życiu.
Szczególnie mocno czuję, że moje opinie na temat tego pedału zmienią się w nadchodzących miesiącach. Za każdym razem, gdy go podłączam, zauważam coś nieco innego w tym, jak wpływa to na mój dźwięk. W razie potrzeby zaktualizuję to.
Do tego czasu sprawdź sam zniekształcenie Dark Matter.