Każdy album na tej liście jest kompozycyjną realizacją, wykonaniem i nagraniem z umysłu, ust i migoczących cyfr zmarłego, wykładniczo wielkiego Johna Williama Coltrane'a (lub Trane, jak był niesławnie znany). Moim zamiarem jest zaoferowanie ciekawym słuchaczom małej, wyczerpującej listy rzeczy, które należy znaleźć w genialnym i oszałamiająco zróżnicowanym katalogu nagranej muzyki Johna Coltrane'a.
Dziesięć albumów Johna Coltrane'a, które każdy fan jazzu powinien mieć w swojej kolekcji
- Niebieski pociąg
- Giant Steps
- Coltrane (1962)
- Dźwięk Coltrane'a
- Półksiężyc
- Miłość Najwyższa
- Wniebowstąpienie
- Sun Ship
- Przestrzeń międzygwiezdna
- Pierwsze medytacje
Top Ten Albumy Coltrane
Aby naprawdę poznać pracę Coltrane'a, należy usłyszeć każdą nutę w każdym kontekście. Poniższe prace, doświadczone w dowolnej kolejności, powinny jednak dać ci wyobrażenie, jak i jak nie przejść do oszałamiającego, olśniewającego, ostatecznego wymiaru Johna Coltrane'a.
Oto moje wybory dla dziesięciu albumów (wymienionych chronologicznie od najwcześniejszej daty wydania do najnowszej), które najlepiej prezentują ekipę Trane jako pilnego, żarliwego i ciągle rozwijającego się muzyka. Każda lista zawiera muzyków, którzy wystąpili na jednym lub wszystkich utworach, a także krótki komentarz na temat tego, dlaczego ją zamieściłem. Listy utworów nie są uwzględniane, aby uniknąć bałaganu.
Przede wszystkim, czytając, pamiętaj, że ta muzyka, jak opisał ją sam Coltrane, zawsze miała być „całym wyrazem własnego bytu”.
1. Niebieski pociąg
Nagrano : 1957 r
Wydany : 1958
Wytwórnia : Blue Note
- John Coltrane - saksofon tenorowy
- Lee Morgan - trąbka
- Curtis Fuller - puzon
- Paul Chambers - bas
- Kenny Drew - fortepian
- Philly Joe Jones - perkusja
Blue Train jest uważany przez większość za pierwszy oficjalny album solowy Johna Coltrane'a; głównie dlatego, że miał całkowitą kontrolę nad treścią. Polecił to jako najlepsze miejsce w swoim katalogu dla nowego słuchacza na początek. Uwielbiam ten album, a ten sentyment jest niemal powszechny wśród fanów i krytyków. Trane sam skomponował większość utworów, a moją ulubioną była 32-taktowa bluesowa piosenka „Locomotion”. Posłuchaj też solówek Lee Morgana zarówno na tym, jak i na tytułowym utworze, nigdy nie słyszałem, żeby ten mężczyzna grał tak dobrze, a Morgan był genialnym trębaczem.
2. Gigantyczne kroki
Nagrano : 1960
Wydany : 1960
Wytwórnia : Atlantic
- John Coltrane - saksofon tenorowy
- Paul Chambers - bas
- Tommy Flanagan; Wynton Kelly; Cedar Walton - fortepian
- Art Taylor; Jimmy Cobb; Lex Humphries - perkusja
Giant Steps to jedna z najbardziej znanych nagrań jazzowych w historii. Po prostu występowanie na utworach składających się na taki album jest niezwykłym wyczynem; ale zrealizowanie, rozwinięcie i skomponowanie wszystkich wspomnianych dzieł (jak na pewno zrobił to Trane) to coś zupełnie innego. Ten album jest kamieniem milowym w najprawdziwszym tego słowa znaczeniu. Tak jak Kind of Blue oznaczało definitywną zmianę w kierunku jazzu, Giant Steps zaznaczył taką zmianę w świecie saksofonu tenorowego i koncepcji, które jego zakres mógłby zgłębić - posłuchaj utworu „Countdown” dla zadziwiającego przykładu. Dodatkowo wysiłki Trane związane z ostatecznym ukończeniem Giant Steps dałyby początek zdumiewająco pięknej jazzowej balladzie „Naima”. To początek jego użycia „zmian Coltrane'a” i przełomowy moment w historii jazzu.
3. Coltrane (1962)
Nagrano : 1962
Wydany : 1962
Record Labe l: Impulse!
- John Coltrane - saksofony tenorowe i sopranowe
- McCoy Tyner - fortepian
- Jimmy Garrison - bas
- Elvin Jones - perkusja
Mówiąc najprościej, ten album odkrył, że Trane chwieje się między tym, co ostatecznie zdominuje jego muzyczny sposób myślenia (darmowa improwizacja jako narzędzie kompozytorskie), a dostępnymi strukturami melodycznymi i rytmicznymi hard bopu. Pierwszy utwór, kompozycja Arlen / Mercer zatytułowana „Out of this World”, pokazuje uroczo zaangażowanie, które John Coltrane niezłomnie podchodził do przekraczania granic tradycyjnego jazzu, aby stworzyć coś trwałego i niezapomnianego. Posłuchaj też wypowiedzi Trane na „Inchworm” Franka Loessera i staraj się nie uśmiechać z całkowitym spełnieniem.
4. Dźwięk Coltrane'a
Nagrano : 1960
Wydany : 1964
Wytwórnia : Atlantic
- John Coltrane - saksofony tenorowe i sopranowe
- Steve Davis - bas
- Elvin Jones - perkusja
- McCoy Tyner - fortepian
Ten album jest jednym z najbardziej wszechstronnych wysiłków Coltrane; każdy utwór potwierdza swoje miejsce i tożsamość z mocnym akwafortą. Jeśli chcesz doświadczyć pełnego zakresu Coltrane'a (zarówno na tenorze, jak i sopranie) w okresie, gdy wciąż korzystał ze standardowych, a zatem powszechnie dostępnych struktur, Coltrane's Sound jest dobrym miejscem do rozpoczęcia. Trane słyszy się przy użyciu charakterystycznych „arkuszy dźwięku”, a jego gra jest spektakularna (posłuchaj „Satellite” lub „26-2”). Ale doświadczenie tego albumu jako całości jest satysfakcjonujące na kilku poziomach.
5. Półksiężyc
Nagrano : 1964
Wydany : 1964
Wytwórnia : Impulse!
- John Coltrane - saksofon tenorowy
- Jimmy Garrison - bas
- Elvin Jones - perkusja
- McCoy Tyner - fortepian
Piękne i liryczne nagranie z klasycznego kwartetu Crescent zawiera kolejną lamentującą i pięknie zasmuconą balladę Coltrane'a. Uważa się, że „Mądry” (choć nigdy oficjalnie nie potwierdzony jako taki) jest drugim dziełem napisanym i poświęconym pierwszej żonie Johna Coltrane'a, Naimie, kobiecie odpowiedzialnej za bycie siłą napędową zakończenia uzależnienia od heroiny. „Mądry” jest sam w sobie wart zakupu Crescent ; ale na szczęście inne utwory również są genialne i ekscytujące. „Lonnie's Lament” i utwór tytułowy zapewniają ekscytujące dawki cudownego grania klaksonu Trane.
6. Miłość Najwyższa
Nagrano : 1964
Wydany : 1965
Wytwórnia : Impulse!
- John Coltrane - saksofon tenorowy
- Jimmy Garrison - bas
- Elvin Jones - perkusja
- McCoy Tyner - fortepian
Ten znakomity album jest jednym z najlepszych współczesnych przykładów nieskazitelnego, wymagającego i mierzonego wysiłku kompozytorskiego człowieka, którego kontrola nad instrumentem była z pozoru nieograniczona. Usłyszenie tego niesławnego czteroczęściowego zestawu jest doświadczeniem szybkiej ewolucji geniuszu muzycznego. Love Supreme było kamieniem węgielnym muzycznej przyszłości Trane, punktem zwrotnym; wydawałoby się. Sama kompozycja koncentruje się znacznie mniej na jego ugruntowanej już biegłości technicznej, a bardziej na jego zdolności do rozwijania i dostrajania pomysłów kompozytorskich. Love Supreme to zdumiewająca kompozycja zawierająca bezbłędne egzekucje dookoła i została wykonana podczas jednej sesji.
7. Wniebowstąpienie
Nagrano : 1965
Wydany : 1965
Wytwórnia : Impulse!
- John Coltrane, faraon Sanders, Archie Shepp - saksofon tenorowy
- Freddie Hubbard, Dewey Johnson - trąbki
- Marion Brown, John Tchicai - saksofony altowe
- McCoy Tyner - fortepian
- Art Davis, Jimmy Garrison - basy
Elvin Jones - perkusja
Ta płyta nie jest dla wszystkich - w rzeczywistości zgadłabym, że nawet spora część (być może większość) fanów jazzu nie uważa jej za smaczną. Jednak, aby zobaczyć Coltrane'a pod każdym kątem, nagranie jest niezbędne. Wniebowstąpienie to trwające ponad czterdzieści minut free-jazzowe nagranie; i są dwie wersje na płycie CD. Praca rozpoczyna się od złożenia przez zespół prostego tematu, który okazuje się wariacją na temat główny „Miłości najwyższej”; następnie Coltrane gra własną solową trąbę powietrzną. Struktura całego dzieła z organizacyjnego punktu widzenia jest dość sztywna: porusza się w różnych falach zespołu do solo, z powrotem do zespołu, następnie do solo i tak dalej w tej kolejności. Same solówki są wyraźnie kontrastowe i wspaniale się ich słucha. Ten album, podobnie jak wiele nagrań Coltrane'a z późnych lat sześćdziesiątych, będzie się pogłębiał i wzbogacał przy każdym kolejnym odsłuchu, pod warunkiem, że możesz cieszyć się tak wyraźną muzyką.
8. Sun Ship
Nagrano : 1965
Wydany : 1971
Wytwórnia : Impulse!
- John Coltrane - saksofony tenorowe i sopranowe
- McCoy Tyner - fortepian
- Jimmy Garrison - bas
- Elvin Jones - perkusja
Sun Ship to wysokoenergetyczne dzieło free-jazzowe. Coltrane przejmuje obowiązki solo na tubie i robi to z nieugiętą energią. Nawet w delikatnej balladzie albumu „Osiągnięcie” ta energia nie jest tracona: rozkłada się równomiernie na całej powierzchni, co czyni dramatyczną kompozycję bolesną. Co do reszty tego gwiezdnego nagrania, przy każdym słuchaniu jestem zafascynowany dostarczeniem Trane. Struktury kładą nacisk na bombastowanie i fajerwerki, a każdy utwór zaczyna się od określonego tematu i niektórych odmian; następnie Tyner, Jones i Garrison wkładają wszystko, co mają, w stworzenie kulminacyjnej gobeliny słuchowej. Następnie, jakby przywoływany lub błagany przez rytmiczną i akordową fanfarę, Coltrane wybucha jak wschodzące słońce. Spróbuj go zignorować; Uważam to za niemożliwe.
9. Przestrzeń międzygwiezdna
Nagrano : 1967
Wydany : 1974
Wytwórnia : Impulse!
- John Coltrane - saksofon tenorowy, dzwonki
- Rashied Ali - perkusja
Jeden genialny gracz na rogu i perkusista, którego techniki nadały nieograniczony potencjał niestrudzonemu, szalejącemu przepływowi pomysłów technicznych, ta kombinacja umiejętności jest tym, z czego składa się przestrzeń międzygwiezdna . Aby stopniowo i płynnie doświadczyć wyjątkowej pasji Coltrane'a jako saksofonu, naturalnie chcesz słyszeć coraz więcej jego muzycznego umysłu pracującego nieprzerwanie. Interstellar Space zapewnia to i chociaż wielu naturalnie unikałoby takiego układu, w którym jakiś szalony róg gracz swobodnie dmucha nad toczącą się, uderzającą i brzęczącą dzikością szalonego perkusisty. Wynik końcowy? Cóż, jako wprowadzenie do Johna Colrane'a, Przestrzeń międzygwiezdna nie jest ulubioną sugestią; ale jeśli czujesz, że chcesz coraz bardziej po Miłości Najwyższej, Wstąpieniu i Statku Słonecznym, Przestrzeń międzygwiezdna powinna dać ci dokładnie to, czego pragniesz.
10. Pierwsze medytacje
Nagrano: 1965
Wydany : 1977
Wytwórnia: Impulse!
- John Coltrane - saksofon tenorowy
- McCoy Tyner - fortepian
- Jimmy Garrison - bas
- Elvin Jones - perkusja
Większość ludzi zna stosunkowo kontrowersyjne prace, które ostatecznie wyrosły z kompozycji z pierwszych medytacji . Medytacje były w pełni rozwiniętą koncepcją Trane, wykorzystującą surową, gardłową grę tenorów faraona Sandersa, a także niepohamowane i wybuchowe uderzenia perkusji Rashied Ali, biorąc to, co po raz pierwszy skomponował i nagrał ze swoim klasycznym kwartetem jako Pierwsze Medytacje, i dodając nieprzewidywalne, gwałtownie rozproszone tendencje dwóch nowych artystów. Medytacje są genialne i zaskakujące; ale jeśli chcesz posłuchać, jak Coltrane rozwija swoje pomysły w surowej formie, nie zahamowany obecnością nowego i dodatkowego personelu, zdobądź Pierwsze Medytacje .
To jest lista. Powiedz mi co myślisz. Oczywiście, gdybym polecił najlepszą możliwą drogę do poznania Coltrane, powiedziałbym, że po prostu kup wszystko . Zacznij jednak od nich.
Trwały wpływ Coltrane'a
John Coltrane jest postacią polaryzującą w świecie jazzu - i muzyki w ogóle, jeśli o to chodzi. Mówiąc najprościej, większość analityków ma tendencję do grupowania dorobku muzycznego Trane w kilku szerokich, ale odrębnych kategoriach; a zrozumienie tych kategorii oznacza zaakceptowanie ich takimi, jakie były - surowe i bezceremonialne - kiedy zostały przedstawione ogółowi społeczeństwa lub po prostu publiczności. Kategorie te były i są bardziej jak epoki lub okresy w ewolucji muzycznego juggernauta. Z tego, co uważam za około siedem indywidualnych epok, zebrałem je w trzy odrębne okresy.
Okres pierwszy: 1955–1959
W latach spędzonych z liderem zespołu / kompozytorem, Milesem Davisem i innymi, Coltrane, jak sądzę, wciąż był zamurowany jako całość, która, choć wyraźnie wybitna, służyła głównie jako okazja do rozwoju jako artysta. Na przykład jego gra na legendarnym albumie Kind of Blue jest niesamowita, ale wciąż był bardzo bliski Davisowi, który był znany z tego, że osiągnął absolutnie najlepsze wyniki ze swojego zespołu. Takie podejście pomogło później, gdy wybuchowy głos Trane na jego instrumencie i jego perfekcyjne opanowanie jego potencjału stały się jednymi z najbardziej cenionych aktywów, jakie Miles Davis miałby do dyspozycji. Jednak na tych płytach musiał jeszcze naprawdę rozwinąć swój unikalny styl grania i komponowania. Sam Trane powiedział o swoim czasie spędzonym z Milesem, że nauczył się sporo o modalności i strukturze akordów, dwóch rzeczach, nad którymi Davis posiadał specjalne mistrzostwo, oraz dwóch rzeczach, nad którymi Trane znacznie się rozwinął podczas swojej pracy solo.
Okres drugi: 1959–1965
Elastycznie ułożona błyskotliwość określa dla mnie czas, jaki Trane spędził jako lider trafnie nazwanego klasycznego kwartetu wraz ze swoją wczesną pracą solo po odejściu z Milesa Davisa . W tym uznanym okresie Trane zaczął aktywnie wykraczać poza muzyczne granice tak odważnie zarysowane przez swoich poprzedników. Niemniej jednak jego styl kompozytorski był bardzo dostępny dla pewnego rodzaju głównego nurtu jazzowej publiczności; jego intensywne, technicznie zdumiewające dowództwo nad tenorem, a wkrótce sopran, saksofony, a także zaskakująca wirtuozeria jego przełomowego zespołu, były jak wybuchy czystej energii, które całkowicie oddzieliły wysiłki Coltrane'a od wysiłków jego rówieśników. Pokazało to wiele nagrań z tamtych czasów, w których Coltrane zaczął przekraczać granice jazzu, wprowadzając bardziej złożone sekwencje akordów i trudne technicznie fragmenty instrumentalne. Wiele z tych harmonicznych postępów było tak nowych i odważnych, że ludzie zaczęli nazywać je „zmianami Coltrane'a”.
Okres trzeci: 1965–1967
Jeszcze bardziej ryzykowny i ekstremalny awangardowy jazz określił ten okres, który rozwijał się bezkompromisowo od 1965 do 1967 roku. Pod wpływem swobodnego ruchu jazzowego i sympatycznych członków Ornette Coleman, Coltrane zaczął eksperymentować ze swoim stylem gry. Tępa, zbyt uproszczona definicja tych dwóch lat może po prostu stwierdzić, że ludzie zaczęli wychodzić z koncertów Coltrane'a. Co się stało? Artykuł w magazynie DownBeat posunął się nawet tak daleko, że opisał Trane i Erica Dolphy'ego (później koncertujących w ramach tego samego zespołu) jako graczy „anty-jazzu”; marka, którą artyści uważali za niedokładną ani świadomą.
Techniczne pomysły Trane, moim skromnym zdaniem, położyły podwaliny pod najbardziej ekscytującą muzykę współczesną, jaką kiedykolwiek nagrano. Wielu purystów jazzowych odważyło ten ruch, ponieważ zerwał z regularnymi konwencjami muzycznymi tamtych czasów. Jazz opierał się na serii progresji akordów z instrumentów akordowych (gitary i fortepianu), a znaczna część pracy Coltrane'a w tym okresie opiera się na bardziej swobodnym podejściu bez żadnych instrumentów akordowych wspierających go.