Perkusista czy gitarzysta?
Czy powinieneś nauczyć się grać na gitarze, czy jesteś perkusistą? Dla niektórych początkujących muzyków jest to łatwa decyzja. Znają ścieżkę do swojego przeznaczenia i posuwają się naprzód pewni, że czeka na nich muzyczna wielkość.
Są też tacy z nas, którzy nie są tak pewni. Gitara i perkusja wydają się mieć swoje mocne strony i obie mają swoje wady. Jak więc wybrać odpowiedni instrument dla siebie?
Ten artykuł może pomóc. Podjąłem ten sam proces decyzyjny, kiedy wybrałem instrument, i pamiętam przeraźliwe uczucie patrzenia na sekcję instrumentów w katalogu Sears i próbowania zdecydowania, czy mam zostać następnym Eddie Van Halenem, czy następny Alex Van Halen.
Trzy dekady później wiem znacznie więcej o obu instrumentach. Jak możesz powiedzieć po nazwie tej strony, wybrałem gitarę i cieszę się, że to zrobiłem. Ale wciąż myślę, od czasu do czasu, jak fajnie byłoby ustawić zestaw perkusyjny w mojej piwnicy i walić.
Więc co jest dla Ciebie odpowiednie: perkusja czy gitara? Zanim dotrzesz do końca tego artykułu, mam nadzieję, że pomogłem ci to rozgryźć!
Praktyczne sprawy
Kiedy zaczynasz od dowolnego instrumentu, możesz mieć wrażenie, że nic nie stanie na przeszkodzie w osiągnięciu sukcesu, a żadna przeszkoda nie jest nie do pokonania. To świetne podejście, ale kiedy się w to wpakujesz, możesz również spojrzeć wstecz i żałować, że nie przemyślałeś czegoś więcej i być może podjąłeś inne decyzje.
Jedną z pierwszych rzeczy, którą początkujący musi wziąć pod uwagę, są koszty. Ile to kosztuje, aby zacząć korzystać z któregokolwiek z instrumentów?
Jeśli myślisz o gitarze, możesz wziąć zestaw startowy za mniej niż 300 USD. To da ci wszystko, czego potrzebujesz, aby rozpocząć naukę gry na instrumencie, i możesz poświęcić trochę czasu, zanim będziesz potrzebować czegoś innego. Dostępne są zarówno zestawy startowe do gitar elektrycznych, jak i zestawy startowe do gitar akustycznych, i są one sprytnym, ekonomicznym sposobem na rozpoczęcie kariery przez gitarzystę.
Istnieją również zestawy startowe, ale są nieco droższe. Spodziewaj się wydać minimum 500 USD na wysokiej jakości, pełnowymiarowy, 5-częściowy zestaw startowy z talerzami i sprzętem.
Może się to wydawać drogie, ale pamiętaj, że jeśli wybierzesz zestaw wysokiej jakości od samego początku, możesz rozszerzyć go o nowe talerze, tomy, a nawet dodać kolejny bęben basowy. I odwrotnie, większość gitarzystów całkowicie wymienia gitarę i wzmacniacz, kiedy zaczynają się poprawiać.
Na dłuższą metę Twoje wydatki będą mniej więcej takie same, niezależnie od tego, czy wybierzesz gitarę czy perkusję. Faktem jest, że większość z nas muzyków cierpi na syndrom nabywania sprzętu w takiej czy innej formie. Zawsze są nowe zabawki do zabawy!
Bębny są głośne!
Kolejnym ważnym czynnikiem, który należy wziąć pod uwagę przy wyborze gitary i perkusji, jest miejsce, w którym zamierzasz ćwiczyć i grać każdego dnia. Bębny akustyczne są głośne. Bardzo głośno W rzeczywistości, jeśli nie byłeś w zespole podczas próby, możesz nie zrozumieć, jak głośne mogą być bębny.
Mocno uderzający perkusista rockowy strząśnie kurz z sufitu większości domów średniej wielkości. Mówiąc inaczej, kiedy ćwiczyłem ze 120-watowym stosem rurek, jedyną częścią zestawu perkusisty, którą mieliśmy, było mikrofony. Reszta zestawu była wystarczająco głośna, aby być słyszalnym obok mojego potwornego wzmacniacza.
Oczywiście gitary elektryczne również mogą być bardzo głośne, ale mają pokrętło głośności, dzięki czemu można je obniżyć do rozsądnego poziomu. O ile nie zdecydujesz się grać na perkusji elektronicznej, nie masz takiej opcji jak perkusista.
Co to oznacza dla twojej decyzji? Oznacza to, że jeśli chcesz zostać perkusistą, ale mieszkasz w mieszkaniu lub w dzielnicy, w której domy są blisko siebie, lub jeśli masz członków rodziny, którzy cierpią na migrenowe bóle głowy, możesz nie mieć dużo czasu na ćwiczenia, zanim ludzie krzyczy na ciebie, żebyś przestał.
Jeśli chcesz zostać perkusistą, ze względu na rodzinę i sąsiadów, upewnij się, że istnieje sposób na ćwiczenie bez rozgniewania wszystkich, których znasz!
Jeśli masz serce ustawione na perkusji, ale nie masz ochoty spotykać się z glinami w domu co noc, możesz rozważyć elektroniczne perkusje takie jak 
Elektroniczny zestaw perkusyjny Roland TD-1KV Testowany przez magazyn Rhythm
Roadies Wanted
Inną rzeczą do przemyślenia jest przenośność. Dla gitarzysty może wydawać się irytujące wypuszczenie kilku gitar, wzmacniacza, obudowy 4x12 i innych niezbędnych elementów na koncert, ale to nic w porównaniu z tym, przez co przechodzi perkusista.
Kiedy będziesz bogaty i sławny, będziesz miał roadies i techników, którzy rozbiorą zestaw perkusyjny, spakują go i ponownie złożą. Do tego czasu, jako zwykły szmuc, będziesz musiał zrobić to wszystko sam. Jeśli masz szczęście, reszta zespołu przyłączy się, aby ci pomóc, a jeśli masz dobrego faceta, pomoże ci z mikrofonami, ale większość konfiguracji wciąż na ciebie spada.
Bycie perkusistą to czasem duży problem!
Oczywiście, jeśli zamierzasz ustawić zestaw w piwnicy i grać dla własnej przyjemności, nie jest to problemem. Ale jeśli planujesz zostać perkusistą, lepiej przyzwyczaj się do noszenia wielu rzeczy. Im większy zestaw, tym więcej rzeczy musisz toteować. Będziesz także musiał posiadać pojazd zdolny do wykonania pracy. Sądzę, że nie ma zbyt wielu perkusistów kierujących Smart Cars.
Perkusiści są na żądanie
Na razie wygląda to na kilka punktów za gitarę i zero na perkusję, ale bycie perkusistą ma swoje zalety. Po pierwsze, trudno jest znaleźć dobrego perkusistę. Jeśli staniesz się znany jako utalentowany i profesjonalny perkusista, nie powinieneś mieć problemów ze znalezieniem koncertów.
Gitarzyści rosną na drzewach. Jeśli zakładasz zespół, nigdy nie jest trudno znaleźć gitarzysty. Nie jest nawet trudno znaleźć dobrego gitarzystę. Z drugiej strony dobrzy perkusiści i basiści są rzadszym towarem. Nawiasem mówiąc, jest to jeden z powodów, dla których zdecydowałem się na powrót basu, kiedy grałem w zespołach grających.
Dlaczego więc jest tak wielu gitarzystów i stosunkowo niewielu perkusistów? Niektóre z powodów zostały już tutaj omówione. Rozpoczęcie gry na gitarze jest po prostu łatwiejsze i tańsze. Jeśli jesteś perkusistą, możesz to wykorzystać na swoją korzyść, gdy zaczniesz szukać zespołów. Jako perkusista będziesz poszukiwany. Jako gitarzysta będziesz tylko jednym z tłumu.
Ta luka powiększa się tylko wraz z wiekiem i ludzie zaczynają rezygnować ze sceny muzycznej. Rzeczywiście, wielu z nas (w tym mnie) nadal byłoby w zespołach, gdyby łatwo było znaleźć odpowiednich ludzi, a dobrych perkusistów bardzo trudno jest znaleźć.
Jako perkusista będziesz miał większą moc decydowania, z kim współpracujesz, a kto nie. Jest to ogromna zaleta, gdy chcesz założyć lub dołączyć do zespołu.
Trudność gitary vs perkusji
Więc teraz dochodzimy do pytania za milion dolarów: Którego trudniej się nauczyć, gry na perkusji lub gitarze? Kiedy ludzie o to pytają, zakładam, że mają na myśli trudniejsze do nauczenia się dobrej gry. Ponieważ możesz grać dla zabawy, odepchnij się i hałasuj. Gra na instrumencie w sposób, który inni ludzie rozpoznają jako muzykę, to zupełnie inna sprawa!
Niestety, na to pytanie naprawdę trudno odpowiedzieć. Zarówno perkusja, jak i gitara są tak trudne, jak chcesz je zrobić. Możesz poświęcić całe życie na opanowanie każdego instrumentu i walcząc o pełne wykorzystanie swojego potencjału. Osiągnięcie wielkości na każdym instrumencie wymaga ogromnej ilości ciężkiej pracy i wytrwałości.
Jeśli nie zamierzasz poważnie studiować instrumentu, twój wybór może być wyraźniejszy. Jeśli chcesz po prostu zagrać trochę w wolnym czasie i nauczyć się kilku piosenek, gitara jest prawdopodobnie łatwiejszą opcją. Za pomocą kilku podstawowych akordów możesz odtwarzać popularne utwory rockowe, zaimponować znajomym i dobrze się bawić.
Kompetentna gra na perkusji wymaga pewnej koordynacji, doskonałego wyczucia czasu i prawdziwego wyczucia rytmu. Nie wszyscy są perkusistami, ale każdy może być gitarzystą.
Innymi słowy, możesz być złym gitarzystą i nadal dobrze się bawić, grać rozpoznawalną muzykę, a może nawet grać w zespole. Jeśli chcesz po prostu dobrze się bawić przy muzyce, jest to łatwiejszy sposób.
Z drugiej strony źli perkusiści nie są w stanie wiele zrobić poza hałasem. Bębny są podstawą, na której opiera się reszta zespołu, więc jeśli perkusista ma złe wyczucie czasu i bardzo się psuje, cały zespół jest skazany na niepowodzenie.
Perkusista, gitarzysta czy oba?
Podjąłeś już decyzję? Oto jeszcze jedna mała anegdota, która może być pomocna: Wcześniej wspominałem, że jako dziecko starałem się naśladować Eddiego lub Alexa Van Halena. Mam nadzieję, że Alex Van Halen jest bratem Eddiego i perkusistą Van Halen. W rzeczywistości Alex Van Halen jest jednym z najlepszych perkusistów w historii rocka.
Ale możesz nie wiedzieć, że jak głosi legenda, kiedy oboje zaczynali, Eddie był perkusistą, a Alex gitarzystą. W końcu się zmieniły, a świat jest o wiele lepszym miejscem, ale chodzi o to, że nie tkwisz w jakimkolwiek dzisiejszym wyborze.
Może zaczynasz grać na perkusji i dochodzisz do wniosku, że nie masz do tego koordynacji ani chęci uczenia się. Może zaczynasz grać na gitarze i odkrywasz, że nie zaspokaja potrzeby uderzania w kije. Zawsze możesz zmienić później. Możesz też robić to, co robi wielu muzyków, i ostatecznie uczyć się obu.
Hej, mógłbym. Po 30 latach jako gitarzysta i 20 latach jako basista mogę jeszcze dodać perkusistę do mojej listy umiejętności. Od dawna chciałem to zrobić. Oczywiście od dłuższego czasu chciałem także nauczyć się gry na wiolonczeli, banjo i dudach.
Powodzenia w wyborze gitary i perkusji. Staraj się nie stresować decyzją i pamiętaj, że dopóki jesteś muzykiem, zawsze musisz się czegoś nauczyć.
