Gram w cover bandach odkąd zacząłem uczyć się gry na instrumencie ponad trzydzieści lat temu. Było ponad czterdzieści różnych zespołów coverowych, w których byłem albo członkiem, albo częstym subwooferem. Ale dopiero prawie sześć i pół roku temu po przeprowadzce do New Orleans z New Jersey zacząłem grać na pełny etat.
Byłem członkiem dziesięciu różnych zespołów w okolicach NOLA i utrzymywałem harmonogram czterech, pięciu, a czasem sześciu nocy w tygodniu przez większość czasu, kiedy tu jestem
Nie trzeba zostawać, nauczyłem się wielu rzeczy. Jestem pewien, że jest jeszcze wiele rzeczy, których nauczyłem się, których nie znalazłem na tej liście, ale niektóre z nich się wyróżniają.
1. Zawsze musisz się wykazać
Nowy Orlean to miasto turystyczne. Nasza publiczność jest inna każdego wieczoru i bez opłaty za wstęp wraz z pozwoleniem na wnoszenie i wypuszczanie napojów alkoholowych zmienia się często przez cały wieczór. Nikt nie wie, kim jestem, a większości tak naprawdę nie obchodzi. Chcą tylko słuchać dobrej muzyki i dobrze się bawić.
Nie ważne jak długo grałem. Nieważne, jak mam umiejętności. Większość ludzi nie jest zainteresowana. Dla tłumu to, co robię, jest zupełnie nowe. Moim zadaniem jest za każdym razem grać każdą piosenkę tak dobrze, jak potrafię. Muszę grać tak, jakby to był pierwszy raz (poprawnie) za każdym razem.
Ta kwestia jest również niezbędna w moich relacjach z innymi muzykami. Mamy wzajemny szacunek, ponieważ wszyscy pracujemy w tym samym celu, ale muszę regularnie pielęgnować ten szacunek. Podchodząc uczciwie do mojego statku, jestem w stanie osiągnąć ten cel, o ile nigdy nie biorę niczego za pewnik.
2. Nigdy nie możesz znać wystarczającej liczby piosenek
Nigdy nie liczyłem, ale mogę śmiało zgadywać, że znam ponad 1000 piosenek. To może wydawać się dużo, ale istnieją dziesiątki tysięcy dobrych piosenek, które można wykonać w zespole coverowym.
Ciągle jestem proszony o odtwarzanie piosenek, których nie znam, a właściwie nauczyłem się piosenek na scenie wiele razy. Uczenie się nowych piosenek to niekończąca się odpowiedzialność za zapewnienie koncertu i / lub zdobycie większej ilości pracy.
3. Tempo siebie
Tutaj w Nowym Orleanie gramy co najmniej cztery lub pięć 45-minutowych setów w ciągu tygodnia i pięć lub sześć w weekendy, zwykle rozgrywając dwa lub trzy sety z rzędu. To dwie godziny plus, stanie na nogach, gra i śpiewa bez przerwy ... dwa razy. Potrzeba dużo wytrzymałości, aby utrzymać to noc po nocy, jednocześnie zapewniając dobrą wydajność.
Na szczęście regularność tego rodzaju harmonogramów dobrze nadaje się do opracowania stałej rutyny, zarówno przed koncertem, jak i podczas niego. Zapewnienie odpowiedniej ilości snu, upewnienie się, że jesz dobry posiłek i picie z umiarem podczas pracy, są kluczowymi elementami w utrzymywaniu stałego tempa. W tym mieście łatwo jest przesadzić z alkoholem, jeśli lubisz pić. Ale znajomość poziomu tolerancji i upewnienie się, że nigdy nie zagraża twojej zdolności do wykonywania pracy, jest konieczne.
4. Wokale są kluczowe
Kocham śpiewać. To jedna z moich ulubionych rzeczy w graniu tak dużo. Śpiewam ołowiu w kilku utworach i śpiewam harmonie w większości utworów. Potrafię śpiewać całkiem dobrze, ale nigdy nie nazwałbym siebie piosenkarzem.
Najlepiej brzmiące zespoły to komplement z pełnym wokalem. Dowiedziałem się, że kluczem jest przejąć inicjatywę i po prostu śpiewać. Żaden z zespołów, z którymi grałem w Nowym Orleanie, nigdy nie ćwiczył. Wyszukujemy harmonie na miejscu za pomocą sygnałów ręcznych lub po prostu słuchając i wybierając najlepszą harmonię dla naszego zakresu.
Nauczyłem się, że jeśli umiesz śpiewać, to zaśpiewaj.
5. Nauka nazwisk ludzi jest bardzo ważna
Mam to, co uważacie za występy rezydencyjne - gdzie gram w tych samych klubach tydzień po tygodniu. Chociaż personel jest dość duży, uważam, że bardzo korzystne jest regularne poznawanie ludzi, których widzę. Nawet jeśli od czasu do czasu jest to tylko „cześć”, ludzie, z którymi pracujesz, docenią twoją życzliwość, zwłaszcza gdy znasz ich imiona.
6. Słuchanie jest tak samo ważne jak gra
Możliwość podążania za każdym instrumentem w tym samym czasie, a także grania na własnym instrumencie to umiejętność, która rozwija się z czasem i doświadczeniem. Ale jest to także coś, o czym możesz zapomnieć, gdy często grasz. Przez cały czas możesz skupiać się na tym, co robisz i słyszysz. Przekonasz się, że dzięki wprowadzeniu dźwięków i brzmienia innych instrumentów i wokali stajesz się bardziej komfortowy w muzyce, a gra rośnie na nowy poziom.
7. Nic nie trwa wiecznie
Zostałem wyrwany z kilku zespołów, kluby zostały zamknięte, zarządzanie się zmieniło, a personel zespołu został zmodyfikowany ... wszystko w ciągu mniej niż sześciu lat. Niezbędne jest, aby toczyć się ze zmianami z godnością i wdzięcznością. To zgrana społeczność muzyków i wielu z nas ponownie współpracuje w innym otoczeniu. Uważam, że najlepiej jest świętować każdy koncert jako wydarzenie samo w sobie i cieszyć się chwilą, ponieważ wiem, że w końcu wszystko się zmieni.
8. Możesz w ten sposób zarabiać na życie
Chciałem grać muzykę na całe życie, odkąd pamiętam. Osiągnięcie tego celu wymagało lat zmagań, błędów, odrzuceń, ciężkiej pracy, poświęcenia i wytrwałości, ale zrobiłem to. Pomyślałem, że to ciekawe, że w Liceum nie było opcji Muzyk na Dzień Kariery, a większość ludzi powiedziała mi, że jest to zbyt trudne ... lub zrezygnować, ponieważ nie da się tego zrobić.
Ale można to zrobić. Jeśli lubisz się bawić ... jeśli czujesz, że musisz grać ... istnieje sposób. Nigdy bym nie zgadł, gdzie skończyłem, ale utknąłem w śnie, nigdy nie poddając się całkowicie nie do pokonania, ani nie pozwalając wątpliwościom większości złamać mi ducha. Żyję teraz bardzo wygodnie, gram muzykę. Uwierz w coś z niezachwianą pasją, a to się stanie.